Ogłoszone porozumienie ma ograniczony charakter i nie zostało jeszcze podpisane. Według amerykańskich mediów na jego zawarcie naciskała administracja Donalda Trumpa. Jej przedstawiciele od dwóch tygodni zapowiadali umowy z partnerami handlowymi, ale do czwartku żadnej nie udało się uzgodnić. Na mocy ustaleń Stany Zjednoczone zwolniły z 25-proc. cła brytyjską stal i aluminium, a taryfa na samochody została obniżona z 27,5 proc. do 10 proc. dla pierwszych 100 tys. pojazdów. W 2024 r. Wielka Brytania wyeksportowała do USA nieznacznie powyżej 100 tys. aut. W dalszym ciągu jednak we wzajemnej wymianie obowiązywać będzie 10-proc. podstawowa stawka, którą Donald Trump wprowadził na początku kwietnia, obkładając nią większość importowanych do USA towarów.
Więcej towarów z Ameryki
W zamian za ustępstwa Wielka Brytania zobowiązała się do zakupu samolotów od Boeinga i do zapewnienia łatwiejszego dostępu do brytyjskiego rynku dla amerykańskich farmerów. Temu służyć ma zniesienie 20-proc. cła na wołowinę z USA i zmniejszenie taryf na etanol. Brytyjscy urzędnicy deklarują, że w dalszym ciągu rozmawiają z Amerykanami na temat zniesienia podstawowej stawki, której nie było przed prezydenturą Trumpa. Eksperci podkreślają, że zawarcie porozumienia między obydwa państwami powinno być łatwe ze względu na równowagę we wzajemnym handlu.
Trudniej o postępy będzie w rozpoczętych w weekend rozmowach z Pekinem. Ze wszystkich partnerów handlowych to z Chinami Stany Zjednoczone mają najwyższy deficyt w wymianie towarowej. W zeszłym roku wyniósł on 295 mld dol. Trump oskarża Pekin o nieuczciwe praktyki handlowe, przez które USA tracą miejsca pracy. Od początku swojej kadencji amerykański prezydent podniósł cła na import z Chin o 145 pkt proc. W odwecie stawki na towary sprowadzane z USA do Chin poszły w górę do 125 proc.
Chiński eksport do USA spada
Z opublikowanych w piątek przez chińską służbę celną danych wynika, że bariery te zaczynają działać. W kwietniu eksport do USA był o ok. 20 proc. niższy niż w marcu i w kwietniu ub.r. Ale Chinom udało się przekierować towary na inne rynki. W rezultacie ich eksport w kwietniu wyniósł 316 mld dol. Był o 2 mld dol. wyższy niż miesiąc wcześniej. Udział USA w całości sprzedaży zagranicznej spadł z 13 proc. w marcu do 10,5 proc. w kwietniu. Jednak podwyższone cła nie obowiązywały przez cały miesiąc. Ekonomiści Goldman Sachs szacują, że przy obecnym poziomie barier chiński eksport do USA może spaść o dwie trzecie.
Chiny są największym eksporterem towarów na świecie, a USA najwięcej ich importują. Wzrost PKB Państwa Środka w ostatnich latach opierał się na eksporcie, a próby zbalansowania gospodarki tak, by w większym stopniu opierała się ona na popycie wewnętrznym, przyniosły umiarkowane rezultaty. Dlatego Pekinowi zależy na przynajmniej częściowym utrzymaniu dostępu do amerykańskiego rynku. Z drugiej strony sieci detaliczne w USA ostrzegają przed pustymi półkami, na których wcześniej leżały chińskie towary, a ekonomiści – przed podwyższoną inflacją. Ceny niektórych artykułów, jak wózki dziecięce, łóżeczka czy zabawki, już poszły w górę.
– W sobotę i niedzielę ustalimy, o czym będziemy rozmawiać. Moim zdaniem będzie to deeskalacja, a nie wielka umowa handlowa – zapowiadał rozmowy z Chińczykami Scott Bessent, sekretarz skarbu. Amerykańskie media spekulują, że USA są gotowe obniżyć cła na towary importowane z Chin do 50–60 proc.
Umowa handlowa z UE daleko
Dla Amerykanów priorytetem są umowy z państwami azjatyckimi, ale rozmawiają też z Unią Europejską. Dla niej Ameryka jest największym rynkiem eksportowym, z 20-proc. udziałem w zagranicznej sprzedaży. Unia chciałaby powrotu do przeszłości i usunięcia wszystkich ceł Trumpa. W zamian oferuje zwiększone zakupy amerykańskiego gazu i towarów rolnych o wartości ok. 60 mld dol. rocznie. To tylko częściowo zrównoważyłoby wzajemną wymianę handlową, na którą złożył się w 2024 r. deficyt USA w handlu towarami na kwotę 237 mld dol. i 76 mld dol. nadwyżki w wymianie usług. Donald Trump domaga się, żeby unijne zakupy amerykańskich surowców energetycznych opiewały na 350 mld dol. rocznie. ©℗