Francesca Albanese, pełniąca funkcję specjalnego przedstawiciela ONZ ds. palestyńskich terytoriów okupowanych, postawiła Izraelowi zarzuty naruszenia międzynarodowej konwencji ONZ przeciwko ludobójstwu. Izraelski rząd ostro zareagował na te oskarżenia, określając je jako "skrajnie przekręcone przedstawienie faktów". Czym jest Rezolucja 96 (I) i zbrodnia ludobójstwa i jakie konsekwencje będzie ponosił Izrael?
- Czym jest zbrodnia ludobójstwa?
- Wojna powinna być skierowana przeciwko armiom, a nie osobom cywilnym
- Ludobójstwo jest zaprzeczeniem prawa do egzystencji całych ludzkich grup
- Co mówi konwencja w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa?
- Komisja do spraw ludobójstwa
"Przytłaczający charakter i skala izraelskiego ataku na Gazę oraz powstałe w jego rezultacie warunki życia ujawniają zamiar fizycznego zniszczenia Palestyńczyków jako grupy" – napisała Albanese w opublikowanym w poniedziałek raporcie.
Włoska prawniczka oskarżyła izraelskie siły zbrojne o umyślne naruszenie prawa wojennego "w celu legitymizacji ludobójczej przemocy wobec narodu palestyńskiego". Albanese stwierdziła, że "istnieją uzasadnione podstawy, aby sądzić, że próg wskazujący na popełnienie ludobójstwa przez Izrael został osiągnięty".
Izraelska delegacja dyplomatyczna w Genewie skrytykowała wypowiedzi Francesci Albanese, twierdząc, że przynoszą one wstyd Organizacji Narodów Zjednoczonych. Podkreślili, że ich konflikt zbrojny skupia się na walce z Hamasem, a nie na atakowaniu palestyńskich cywilów. Izraelscy dyplomaci również wyrazili swoje niezadowolenie z Albanese, oskarżając ją o prowadzenie kampanii, która ma na celu podważenie prawa do istnienia państwa Izrael, kampanii, którą kontynuuje od czasu, gdy doszło do ataków terrorystycznych Hamasu na Izrael.
Paradoksem historii jest to, iż termin prawny ludobójstwo powstał w wyniku stosowania zbrodniczych praktyk na Żydach.
Czym jest zbrodnia ludobójstwa?
Mało osób wie, że dość dobrze nam znany z języka termin ludobójstwo powstał dopiero w 1944 roku. Użył go polski prawnik żydowskiego pochodzenia Rafał Lemkin, mieszkający ówcześnie w USA. Rozpoczął on kampanię mającą na celu zapobieganie i karanie zbrodni ludobójstwa. Był specjalistą w dziedzinie międzynarodowego prawa karnego. Jego myśl prawna stała się podstawową dla karania zbrodni ludobójstwa, został również doradcą oskarżenia w trwającym od 20 listopada 1945 roku procesie przed Międzynarodowym Trybunałem Wojskowym w Norymberdze.
Co istotne, Lemkin był zaangażowany w zapobieganie masowym mordom już przed wojną. W 1935 r., na łamach „Gazety Sądowej Warszawskiej” przedstawił projekt konwencji w sprawie terroryzmu zawierający tylko trzy artykuły i sześć punktów. W projekcie tym mowa była o terrorze ze względu na rasę, religię lub przynależność do określonej grupy społecznej.
Od 1944 roku w pracach Lemkina pojawia się termin ludobójstwo. Termin ten oznacza zabójstwo gatunku (łacińskie słowo genus – gatunek, ród, plemię, uccidere – zabijać), co miało oznaczać próbę eksterminacji wszystkich członków określonej grupy ludzkiej.
Po raz pierwszy zostało użyte w książce „Rządy Osi w okupowanej Europie” (Axis Rule in Occupied Europe) wydanej w 1944 roku w Stanach Zjednoczonych. Lemkin, mający żydowskie pochodzenie, uciekł bowiem przed Niemcami przez tereny okupowane przez Sowietów do Szwecji.
Wojna powinna być skierowana przeciwko armiom, a nie osobom cywilnym
W założeniu ludobójstwo nie musi zaistnieć poprzez natychmiastowe działania, lecz również przez rozmaite techniki ludobójcze. W rozdziale IX podzielił je na: polityczne, społeczne, kulturalne, ekonomiczne, biologiczne, fizyczne, religijne i moralne. Lemkin zaznaczył, że sprawa ludobójstwa powinna być objęta powszechną represją, zarówno wtedy, gdy dopuszczono się go podczas wojny, jak i w okresie pokoju. Według jego koncepcji ludobójstwo było zaprzeczeniem doktryny Rousseau-Portalis, zgodnie z którą: „wojna jest skierowana przeciwko suwerenom lub armiom, a nie przeciwko poddanym czy osobom cywilnym”.
Polski prawnik dążył do tego, żeby w kodeksach karnych poszczególnych państw były postanowienia dotyczące kar i ścigania praktyk ludobójczych. Ludobójstwo zaś miało być ścigane na zasadzie delicta iuris gentium i ścigane na zasadzie powszechnej represji. Swoje tezy Lemkin rozwijał, publikując w 1945 roku artykuł „Ludobójstwo – nowoczesna zbrodnia” („Genocide - A Modern Crime”).
Ludobójstwo jest zaprzeczeniem prawa do egzystencji całych ludzkich grup
W dniu 11 grudnia 1946 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło Rezolucję 96 (I), której Lemkin był współautorem. Rezolucja stanowi, że: „Ludobójstwo jest zaprzeczeniem prawa do egzystencji całych ludzkich grup, jak zabójstwo jest zaprzeczeniem prawa do życia jednostki, takie zaprzeczenie prawa do istnienia porusza sumienie człowieczeństwa, powoduje ogromne straty dla ludzkości, wartości kulturalnych i innych”.
Rezolucja ta przyjęta została jednogłośnie, bez debaty, jednakże nie pociągała za sobą odpowiedniej jurysdykcji karnej. Nieostry termin „współpraca międzynarodowa” oraz niewiążący charakter miały tylko chwilowo zastępować sankcję. By je wzmocnić, w marcu roku 1947 rozpoczęto prace nad stosowną konwencją opracowywaną w Radzie Gospodarczo-Społecznej. Prace nadzorowali trzej prawnicy: V. Pelle, H. de Donnedieu i R. Lemkin.
Co mówi konwencja w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa?
W Preambule jest mowa o tym, że: „Ludobójstwo jest zbrodnią w obliczu prawa międzynarodowego, sprzeczną z duchem i celami Narodów Zjednoczonych i potępioną przez świat cywilizowany: uznając, że we wszystkich okresach historycznych ludobójstwo wyrządziło ludzkości wielkie straty; w przekonaniu, że międzynarodowa współpraca jest konieczna dla uwolnienia ludzkości od tej ohydnej klęski”
W kolejnych artykułach jest mowa o tym że ludobójstwo popełnione zarówno podczas pokoju, jak i wojny jest zbrodnią prawa międzynarodowego (Art. I) Wystosowano też definicję ludobójstwa, wg, której czynem tym jest czyn, który jest: „dokonany w zamiarze zniszczenia w całości lub części grup narodowych, etnicznych, rasowych lub religijnych, jako takich” Do takich czynów zalicza się zarówno: zabójstwo, jak i uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia psychicznego, stworzenie dla członków grupy warunków prowadzących do zniszczenia fizycznego, stosowanie środków mających obniżyć przyrost naturalny w danej grupie oraz przekazywanie dzieci do innych grup społecznych. Karane jest zarówno dokonywanie ludobójstwa, jak i jego podżeganie oraz współudział.
Komisja do spraw ludobójstwa
Z kolei w marcu 1948 roku Rada wydała rezolucję 117/VI. Na mocy jej tekstu powstała komisja do spraw ludobójstwa, złożona z przedstawicieli Chin, Francji, Libanu, Polski, USA, ZSRR i Wenezueli. Miała ona przygotować ostateczny kształt konwencji uwzględniający projekt Sekretarza Generalnego i zgodny z zaleceniami Komisji Praw Człowieka. Po kilkunastu posiedzeniach komisja, biorąca pod uwagę koncepcje narodowe oraz zalecenia Sekretarza i innych czynników w ONZ, przedstawiła Radzie Gospodarczo-Społecznej jeden projekt konwencji. Zostały naniesienie poprawki przez VI Komitet Prawny w październiku 1948 roku. Projekt został przyjęty jednogłośnie przez Zgromadzenie Ogólne 9 grudnia 1948.
Konwencja ONZ o ludobójstwie jako epitafium na grobie matki
Konwencja, której współautorem był warszawski adwokat Lemkin, weszła w życie w styczniu 1951 roku, po ponad rocznym vacatio legis. Aktualnie ratyfikowana jest przez 137 państw, zaś ludobójstwo znajduje się w blisko 80 narodowych kodeksach karnych.
Po uchwaleniu Konwencji z 9 grudnia 1948 r. dziennikarze nie mogli znaleźć Rafała Lemkina. Odnaleźli go dopiero wieczorem, samotnego i szlochającego. Prosił, żeby zostawili go samego. Konwencję traktował jako „epitafium na grobie matki, która zginęła w Polsce z rąk niemieckich”. Właśnie został utworzony podstawowy dokument dla ścigania i zapobiegania zbrodni ludobójstwa. W późniejszych latach Lemkin aż siedmiokrotnie był nominowany do pokojowej Nagrody Nobla, ale nigdy nie został nią uhonorowany.
Konwencja w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa
Nieostrość pojęcia ścigania ludobójstwa przynosi skomplikowane dylematy prawne. Jednym z nich okazała się jurysdykcja Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwość w sprawach związanych z tą zbrodnią. Brak jasnych przepisów oraz ogólne zasady działalności MTS stworzyły taką możliwość. Prace trybunału ukazały zarówno pozytywne jak i negatywne strony funkcjonowania Konwencji w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa z 1948 roku. Bardzo ciężko jest określić czy zaszła zbrodnia ludobójstwa na podstawie zamiaru i rozmiaru dokonania tej zbrodni. Prace MTS udowodniły, że mimo, iż prawo humanitarne nie jest do końca doprecyzowane, można je skutecznie egzekwować. Co ciekawe, prace trybunału spowodowały powstanie drugiej tego typu sprawy, złożonej 14 lutego 2002 roku przez Demokratyczną Republikę Konga przeciwko Belgii. Dowodzi to o zapotrzebowaniu na sprawiedliwość w aspekcie międzynarodowego prawa humanitarnego.
Czy Izrael będzie karany za ludobójstwo?
Oficjalne sprawozdanie ONZ zawierające oskarżenia o ludobójstwo wobec Izraela będą zapewne miały reperkusje przede wszystkim wizerunkowe. Francesci Albanese jest obecnie wrogiem publicznym nr. 1 w Jerozolimie. Ciężko sobie jednak wyobrazić sytuację, gdy politycy oraz wojskowi kluczowego partnera USA w regionie są stawiani do odpowiedzialności przed międzynarodowym trybunałem.
Tym niemniej, samo określenie terminu "ludobójstwo" wobec państwa, którego wielu obywateli jest potomkami ocalałych z Holokaustu, niesie za sobą groźbę podważenia legitymizacji "żydowskiej siedziby narodowej" jak określała brytyjska administracja w Palestynie akcję ściągania osadników żydowskich. Oficjalnym celem było bowiem uniknięcie konfliktów i mordów.