Powołanie podczas szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego w Wilnie Rady Ukraina-NATO bez postawienia zdecydowanego kroku ku naszemu członkostwu to jak danie czołgu bez działa - ocenił w środę ukraiński minister spraw zagranicznych Dmytro Kułeba.

"Ukraina potrzebna jest NATO jako państwo członkowskie sojuszu, a nie po prostu (jako) uprzywilejowany partner" - oznajmił Kułeba po rozmowie z niemiecką minister spraw zagranicznych Annaleną Baerbock.

Wypowiedź Kułeby cytuje ukraińskie MSZ. Jak dodaje, szef resortu podziękował podczas rozmowy stronie niemieckiej za wsparcie. (PAP)

ndz/ mms/