Prezydenci Rosji i USA Władimir Putin i Joe Biden mogą podczas spotkania na szczycie w Genewie w przyszłym tygodniu poruszyć kwestię skazanych w USA Rosjan i Amerykanów odbywających wyroki w Rosji - zapowiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Na codziennym briefingu dla prasy Pieskow powiedział w poniedziałek, że "nie wyklucza" pojawienia się tego tematu podczas rozmów prezydentów.

Zaprzeczył jednak, by Kreml otrzymał list Raisy But, matki skazanego w USA obywatela Rosji Wiktora Buta, która poprosiła przywódców, by jej synowi pozwolono na powrót do ojczyzny. Raisa But wyraziła nadzieję, że władze Rosji i USA mogą się w tej sprawie porozumieć. Zaapelowała o chrześcijańskie miłosierdzie dla rodzin Rosjan odbywających kary w amerykańskich więzieniach i Amerykanów więzionych w Rosji.

Na spotkanie przywódców liczy także obywatel USA Paul Whelan, skazany w Rosji na 16 lat więzienia. W niedawnym wywiadzie dla telewizji CNN Whelan wyraził nadzieję, że Biden przyczyni się do jego uwolnienia.

Rzecznik Kremla komentując przyszłotygodniowy szczyt w Genewie wyjaśnił ponadto, że nie ma jeszcze decyzji na temat wspólnej konferencji prasowej przywódców po rozmowach. Pieskow określił ten punkt programu jako "niepotwierdzony". Zapowiedział, że niezależnie od decyzji Putin wypowie się dla dziennikarzy rosyjskich.

Szczyt w Genewie będzie pierwszym spotkaniem prezydentów Rosji i USA od lipca 2018 roku.