Rosja nie zna efektów spotkania w Berlinie
„Uczestnictwo Europejczyków, jeśli chodzi o akceptację (porozumienia przez Moskwę), nie wróży nic dobrego” - oznajmił Pieskow. Dodał, że strona rosyjska nie została oficjalnie poinformowana o wynikach rozmów przeprowadzonych w stolicy Niemiec.
Rzecznik Kremla zaznaczył, że Rosja musi się najpierw zapoznać z tym co zostało ustalone podczas ostatnich negocjacji między delegacjami USA i Ukrainy, zanim zostanie zorganizowane nowe spotkanie rosyjsko-amerykańskie.
Wcześniej we wtorek Pieskow zapytany przez dziennikarzy o propozycję strony ukraińskiej dotyczącą zawieszenia broni w okresie świąt Bożego Narodzenia, odpowiedział, że właściwie postawione pytanie „brzmi, czy, jak twierdzi prezydent (Donald) Trump, dojdziemy do porozumienia, czy nie”.
Zdaniem Pieskowa Rosja prawdopodobnie nie przystąpi do takiego zawieszenia broni, jeśli Ukraina skoncentruje się na „krótkoterminowych, niewykonalnych rozwiązaniach”, a nie na trwałym porozumieniu.
Rzecznik Władimira Putina powtórzył następnie tradycyjne propagandowe sformułowania swojego szefa: - Chcemy pokoju. Nie chcemy rozejmu, który da Ukrainie chwilę wytchnienia i pozwoli jej przygotować się do kontynuacji wojny. - Chcemy zakończyć tę wojnę, osiągnąć nasze cele, zabezpieczyć nasze interesy i zagwarantować pokój w Europie na przyszłość. Tego właśnie chcemy - powiedział Pieskow dziennikarzom.
USA i Europa pracują nad gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy
USA i Europa zobowiązały się do współpracy nad zapewnieniem Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa w razie zakończenia wojny z Rosją – ogłosili w poniedziałek europejscy przywódcy na szczycie w Berlinie, po negocjacjach z udziałem delegacji USA i Ukrainy. Gwarancje przewidują m.in. kierowaną przez Europę i wspieraną przez USA misję wojskową koalicji chętnych, która miałaby pomagać w odbudowie armii ukraińskiej i utrzymaniu bezpieczeństwa.
Odwołując się do rozmów o warunkach porozumienia między Europą a USA, AFP przekazała, powołując się na chcącego zachować anonimowość europejskiego dyplomatę, przekazała, że Unia Europejska stara się „oddzielić Stany Zjednoczone od rosyjski pozycji” negocjacyjnych. (PAP)