Policjantka powiedziała, że natychmiast po otrzymaniu informacji o zdarzeniu, funkcjonariusze rozpoczęli ustalanie sprawców i zabezpieczyli m.in. zapis monitoringu. - Ustalili również bardzo szybko tożsamość osób biorących udział w zajściu. Przesłuchano osobę, która utrzymywała z nimi stały kontakt. Zatrzymanie obydwu mężczyzn było jedynie kwestią krótkiego czasu – powiedziała mł. asp. Jastrzębska.

Zatrzymanie sprawców pobicia Adama Niedzielskiego

W środę około godz. 22 poszukiwani mężczyźni sami zgłosili się do Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach i zostali zatrzymani. To dwaj mieszkańcy Siedlec, w wieku 35 i 39 lat. Obaj byli pijani, mieli ponad 2 prom. alkoholu w organizmie. Pobrano od nich również krew na zawartość narkotyków.

Zatrzymani trafili do policyjnego aresztu. Będą przesłuchani po wytrzeźwieniu.

- Policjanci wykonali czynności, przesłuchali kolejnych świadków, a następnie zgromadzony materiał dowodowy został przekazany do Prokuratury Rejonowej w Siedlcach, gdzie zapadnie decyzja co do kwalifikacji prawnej czynu – powiedziała policjantka.

Niedzielski nie korzysta z ochrony

Adam Niedzielski mógł wystąpić do policji o objęcie go ochroną po tym, jak zakończył urzędowanie jako minister zdrowia, ale tego nie zrobił - powiedział w czwartek minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński. Dodał, że Niedzielski nie zgłaszał policji, że są kierowane wobec niego groźby.

Kierwiński powiedział na briefingu prasowym, że każdy, kto czuje się zagrożony, może wystąpić do stosownego komendanta wojewódzkiego policji o przyznanie ochrony, o objęcie ochroną policyjną. Szef MSWiA zaznaczył, że po złożeniu funkcji ministra, Niedzielski nie wystąpił w tej sprawie do Komendy Stołecznej Policji, która jest właściwa dla Niedzielskiego ze względu na miejsce zamieszkania. - Żaden taki wniosek nie wpłynął - powiedział szef MSWiA.

Dodał, że Niedzielski od 8 sierpnia 2023 r. do końca grudnia 2023 r. korzystał z ochrony SOP tylko kilkanaście razy. - Odwoływał oficerów ochrony bądź w ogóle ich nie powiadamiał - powiedział Kierwiński. Poinformował, że Niedzielski sam wystąpił o zdjęcie ochrony swojego mieszkania dzień po tym, jak przestał być ministrem zdrowia.

Adam Niedzielski został zaatakowany przez dwóch mężczyzn w środę, gdy wychodził z jednej z restauracji w Siedlcach. Sprawcy uciekli. Były minister trafił do szpitala. (PAP)

ilp/ mark/ mow/