Zakaz solariów do 18. roku życia, Fundusz Medyczny i projekt ustawy o szczególnej opiece geriatrycznej – Andrzej Duda zdziałał w zdrowiu więcej niż poprzednicy
O inicjatywach prezydenta Andrzeja Dudy w ochronie zdrowia mówiło się mało, jednak ma on w niej historyczne zasługi. I nie chodzi tylko o zawetowanie obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, które, zdaniem wielu ekspertów, uratowało system przed finansową katastrofą, ale też o kilka udanych inicjatyw ustawodawczych. – Jego niewątpliwą zasługą była ustawa, która zakazuje wstępu do łóżek i kabin opalających osobom poniżej 18. roku życia i przewiduje kary dla właścicieli takich urządzeń, którzy na to zezwolą. Ustawa, która wpisuje się w profilaktykę czerniaka, była jednym z pierwszych sukcesów Dudy w ochronie zdrowia – mówi Jakub Gołąb, prezes Instytutu Rozwoju Spraw Społecznych. I zauważa, że przepisy położyły kres wysyłaniu kilkulatków do solariów przed komunią.
Fundusz Medyczny pozwolił otworzył ścieżkę refundacji leku na SMA
Kolejną inicjatywą ustępującego prezydenta była ustawa o Funduszu Medycznym, którą złożył w Sejmie w czerwcu 2020 r., a podpisał w październiku. Fundusz miał finansować wczesne i innowacyjne terapie w chorobach rzadkich, głównie u pacjentów pediatrycznych czy onkologicznych, które nie były objęte refundacją. Chodzi o technologie o wysokim poziomie innowacyjności, zazwyczaj na tyle drogie, że nie spełniały zapisanego w ustawie refundacyjnej kryterium efektywności kosztowej. Fundusz, który co roku ma dysponować nie mniej niż 4 mld zł, pozwolił sfinansować terapię dla dzieci z wrodzonym zanikiem mięśni, uznawaną za najdroższą na świecie.
Podana u noworodków terapia, warta wówczas 9 mln zł, pozwalała uniknąć niepełnosprawności, a wielu prowadzić normalne życie. Dziś leki na SMA są refundowane dla wszystkich dzieci urodzonych w Polsce. – Terapia SMA mogła oczywiście zostać sfinansowana przez Ministerstwo Zdrowia, a pieniądze wyasygnowane na FM pewnie i tak zostałyby przekazane do systemu, ale w roku wyborów prezydenckich partia rządząca pozwoliła głowie państwa wykazać się sukcesem w tej dziedzinie. Nie przekreśla to zasług Andrzeja Dudy w dbaniu o pacjentów, którzy dotychczas nie mieli szans na drogie innowacyjne terapie – uważa Gołąb.
Jako pierwszy prezydent Andrzej Duda upomniał się o seniorów
Inną ważną inicjatywą była ustawa o szczególnej opiece geriatrycznej, nad którą Rada ds. Ochrony Zdrowia przy prezydencie pracowała ponad dwa lata. – To pierwszy prezydent, który pochylił się nad zdrowiem seniorów po 75. roku życia, grupą, w której śmiertelność podczas pandemii COVID-19 była największa, również ze względu na brak dostępu do opieki zdrowotnej – zauważa jeden z autorów ustawy. Uchwalone w 2023 r. przepisy przewidują objęcie kompleksową opieką osoby starsze. Podkreślano, że w 2021 r. liczba Polaków co najmniej 70-letnich zbliżyła się do 2,7 mln, co stanowiło 7 proc. ogółu populacji, a do 2040 r. ten udział może nawet przekroczyć 14 proc.
Dokument zakładał objęcie seniorów środowiskową opieką koordynowaną na trzech poziomach: w poradniach podstawowej opieki zdrowotnej, gdzie prowadzono by wstępną ocenę geriatryczną, na oddziałach geriatrycznych szpitali wojewódzkich i w Centrach Zdrowia 75+, które oferowałyby kompleksową opiekę lekarza, pielęgniarki, dietetyka, psychologa i fizjoterapeuty. Centra Zdrowia 75+ miały być odpowiedzią na brak opieki nad pacjentem wychodzącym ze szpitala, któremu lekarz mógł zaproponować tylko kontrolę u specjalisty. Tymczasem, jak tłumaczyli eksperci, senior po pobycie w szpitalu wymaga często wsparcia w najprostszych czynnościach, jak mycie się czy ubieranie. Sęk w tym, że ustawa została wprawdzie przyjęta, ale nie jest realizowana. Resort zdrowia tłumaczy, że nie ma na to pieniędzy. – Moim zdaniem to ageizm w najgorszej postaci, gdzie państwo pomija grupę najstarszych obywateli – uważa jeden z autorów ustawy.
Upomniał się o chorych onkologicznie
Wśród zasług prezydenta wymienia się też Narodową Strategię Onkologiczną z 2019 r., która miała być odpowiedzią na wzrost liczby zachorowań na choroby nowotworowe. Mówi się, że dała ona impuls do utworzenia Krajowej Sieci Onkologicznej, zakładającej kompleksową opiekę nad chorymi na nowotwory złośliwe. – Choć ustawa miała ambitne założenia i wyznaczała kierunki potrzebnych działań, nie była jednak znaczącym przełomem w systemowym zwalczaniu epidemii nowotworów w Polsce – zauważa Jakub Gołąb.