Prognozy zostały opublikowane dzisiaj w raporcie „Regional Economic Prospects” przygotowanym przez ekonomistów EBOR. Tłumaczą oni, że obniżka perspektyw dla naszej gospodarki to efekt wzrostu globalnej niepewności związany z nałożeniem przez USA taryf handlowych.
W dokumencie wskazano, że bezpośrednie ekspozycja Polski na handel z USA jest niewielka, a negatywny wpływ zwiększonych taryf importowych USA będzie głównie pośredni, głównie poprzez Niemcy i powiązania dostawcze w sektorze motoryzacyjnym.
Wzrostowi PKB pomogą wydatki obronne
„Chociaż perspektywy polskiego eksportu są wysoce niepewne, popyt krajowy jest silny, a spowolnienie inflacji i wzrost realnych dochodów gospodarstw domowych powinny utrzymać konsumpcję prywatną” – czytamy w komentarzu do raportu.
„Przyspieszone inwestycje, szczególnie w infrastrukturę i energetykę – współfinansowane ze środków UE – a także zwiększone wydatki na obronę mają zwiększyć wzrost PKB w krótkim okresie” – napisano.
Poprzednią prognozę dla Polski, na poziomie 3,4 proc., EBOR opracował w lutym. Oznacza to obniżenie perspektyw dla polskiego wzrostu o 0,1 pkt proc.
EBOR rewiduje prognozę PKB nie tylko dla Polski
Polska nie jest jedynym krajem, który w 2025 r. będzie miał niższy wzrost, niż wskazywałby na to wcześniejsze oczekiwania EBOR. Bank obniżył swoje prognozy dla większości gospodarek i ogólnie oczekuje, że gospodarki krajów, w których działa EBOR wzrosną średnio o 3,0 proc. w tym roku, w porównaniu z 3,2 proc. w prognozie z lutego 2025 r.
Bank spodziewa się, że gospodarka Polski w 2026 r. wzrośnie o 3,2 proc. wobec 3,4 proc., jakie przewiduje dla pozostałych gospodarek.
BOR jest jednym z wiodących inwestorów instytucjonalnych w Polsce. Od początku swojej działalności w kraju w 1991 r. Bank zainwestował ponad 16 mld euro w 560 projektów. W zeszłym roku Bank zainwestował w naszym kraju rekordową kwotę 1,3 mld euro.