Rekonstrukcja rządu, czyli wielka wymiana ministrów

Dziś, po godzinie 9.00 premier Donald Tuska przedstawił nowy skład rządu. Czterech dotychczasowych ministrów zamierza kandydować do Parlamentu Europejskiego. W ich miejsce powołano nowych szefów resortów.

Z rządu odeszło czterech ministrów:

  • minister spraw wewnętrznych i administracji, Marcin Kierwiński,
  • minister kultury i dziedzictwa narodowego, Bartłomiej Sienkiewicz,
  • minister aktywów państwowych, Borys Budka,
  • minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.

Na ich miejsce premier Donald Tusk powołał:

  • Tomasza Siemoniaka na stanowiska ministra spraw wewnętrznych i administracji i koordynatora służb specjalnych,
  • Hannę Wróblewską na stanowisko ministra kultury i dziedzictwa narodowego,
  • Jakuba Jaworowskiego na stanowisko ministra aktywów państwowych,
  • Krzysztofa Paszyka na stanowisko ministra rozwoju i technologii.

Ekspert: "W dwóch przypadkach premier postawił na osoby niepartyjne, niepolityczne"

Zdaniem politologa, doktora Marcina Łukaszewskiego, wskazane przez premiera Donalda Tuska nazwiska nowych ministrów są z jednej strony zaskakujące, a z drugiej były wręcz pewne.

Nazwiska nowych ministrów to równo w połowie: brak zaskoczeń i pewne zaskoczenia. Do pierwszej połowy należą nowi szefowie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji oraz Minister Rozwoju i Technologii, których zastąpią frontowi politycy: następcą Marcina Kierwińskiego, zgodnie z przewidywaniami został Tomasz Siemoniak, który urząd ministra-koordynatora ds. służb specjalnych będzie łączył z jednym z najważniejszych z punktu widzenia bezpieczeństwa resortem. Z kolei następcą Krzysztofa Hetmana zostanie dotychczasowy szef klubu parlamentarnego PSL, czyli Krzysztof Paszyk. To politycy z długą historią polityczno-partyjną. Dwie pozostałe kandydatury ministerialne to zaskoczenia (Jakub Jaworowski stanie na czele Ministerstwa Aktywów Państwowych, a resort kultury obejmie Hanna Wróblewska), bo w obu przypadkach premier postawił na osoby niepartyjne, niepolityczne. O ile jeszcze można było się spodziewać powołania na ministra kultury osoby, która nie uchodzi za partyjną (tak też ostatecznie się stało) to pewnym zaskoczeniem było wskazanie na szefa MAP osoby z kancelarii premiera (Jaworowski jest sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów), która nie ma bezpośredniego zaczepienia w strukturach partyjnych. Taki wybór może oznaczać, że zadaniem obu nowych ministrów w dużej mierze będzie budowanie po "czyszczących" podległych obu ministrom instytucji Sienkiewiczu i Budce– powiedział, w rozmowie z Gazetą Prawną, dr Marcin Łukaszewski, politolog, adiunkt w Zakładzie Kultury Politycznej na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Nowi ministrowie – nominacje już w poniedziałek, 13 maja 2024 r.

Powołani przez premiera Tuska nowi ministrowie zostaną zaprzysiężeni przez prezydenta Dudę już w najbliższy poniedziałek, 13 maja 2024 r.

Zapraszam na poniedziałek, tj. 13 maja, na godzinę 10:30. Dostałem informację od pana Prezydenta, że jest gotowy dokonać formalnej nominacji – zapowiedział podczas dzisiejszej konferencji prasowej premier, jednocześnie potwierdzając swoją obecność na uroczystości.