Poprzednicy przewidzieli uwolnienie w tym roku 40 z 220 hektarów, które są w negocjacjach, między gminami a Spółką Restrukturyzacji Kopalń; my w tym roku na pewno podwoimy tę powierzchnię, którą damy do dyspozycji samorządów - zapowiedział premier Donald Tusk w Gliwicach. Tusk wskazał 40 budynków w dyspozycji Spółki Restrukturyzacji Kopalń i to jest 240 mieszkań. "Nawet 95 proc. zniżki, a więc za 5 proc. wartości mieszkania ci, którzy tam mieszkają będą mogli te mieszkania wykupić" - powiedział premier.

Szef rządu,lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk złożył wizytę na Śląsku. Podczas konferencji prasowej w Gliwicach poruszył m.in. kwestię gruntów i mieszkań, które są w dyspozycji Spółki Restrukturyzacji Kopalń.

Tusk o problemie ważnym dla tysięcy ludzi

Jak zaznaczył, problem jest lokalny, ale ważny dla tysięcy ludzi. "Choćby te 13 tys. mieszkań, które są w zasobach Spółki. Cieszę się, że mogę dzisiaj potwierdzić, że będziemy finalizowali decyzje, które umożliwią osobom uprawnionym nabycie tych byłych mieszkań zakładowych" - oświadczył. Dodał, że chodzi o pracowników, emerytów, którzy pracowali w zakładach, z których pochodzą wspomniane mieszkania.

Tusk o mieszkaniach zakładowych

Tusk wskazał, że w Gliwicach Sośnicy jest 40 budynków w dyspozycji Spółki Restrukturyzacji Kopalń i to jest 240 mieszkań. "Tam jest trochę pustostanów, trochę mieszkań zasiedlonych i ludzie chcą je wykupić" - mówił premier.

"Nawet 95 proc. zniżki, a więc za 5 proc. wartości mieszkania ci, którzy tam mieszkają będą mogli te mieszkania wykupić" - powiedział premier.

Tusk o hektarach do negocjacji

Szef rządu dodał też, że jeśli chodzi o grunty, to w tej chwili 220 hektarów jest w negocjacji pomiędzy gminami a Spółką. "Poprzednicy przewidzieli uwolnienie 40 hektarów w tym roku, z tych 220, które są w negocjacjach. My w tym roku na pewno podwoimy tę powierzchnię, którą damy do dyspozycji samorządów. A do końca przyszłego roku powinniśmy wszystkie te 220 hektarów powinny już przejść w ręce samorządu" - mówił Tusk.