Stanowiska swoich klubów dot. komisji ds. tzw. afery wizowej przedstawią w Sejmie Dariusz Joński (KO) i Maciej Konieczny (Lewica). Najprawdopodobniej to oni będą reprezentowali swoje ugrupowania w komisji. Rzecznik PSL wśród kandydatów swojego ugrupowania wymienił Krzysztofa Paszyka, Krzysztofa Hetmana i Adama Orlińskiego.

W Sejmie projekty 3 komisji śledczych

Sejm zajmie się trzema projektami uchwał, zgłoszonymi przez Koalicję Obywatelską, dot. powołania trzech komisji śledczych: ds. tzw. wyborów kopertowych, ds. tzw. afery wizowej i do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.

"Na posiedzeniu Sejmu procedowane będą trzy projekty komisji śledczych, które ustalono między wszystkimi partiami, w ramach koalicji demokratycznej. Ja będę miał przyjemność zabrać głos w sprawie komisji ds. tzw. afery wizowej" – oświadczył Dariusz Joński (KO).

Podkreślił, że każda z komisji jest, w jego ocenie, bardzo ważna, ponieważ dotyczy nie tylko "skoku na kasę, ale również ustroju państwa i bezpieczeństwa Polski". "Upolityczniona prokuratura (Zbigniewa) Ziobry nie wyjaśniała tych afer, więc muszą zrobić to komisje śledcze" – oświadczył.

Zaznaczył, że kiedy instytucje w państwie nie działają tak, jak powinny, celem prac komisji śledczej jest wyjaśnienie i rozliczenie tych, którzy łamali prawo. "Drugim, równie ważnym, celem działania komisji jest uświadomienie ludzi, co działo się w Polsce przez ostatnie lata" – wskazał.

Pierwsza prace rozpocznie komisja ds. wyborów kopertowych

Joński potwierdził, że pierwszą komisją, która rozpocznie prace, będzie – zgodnie z zapowiedzią lidera PO Donalda Tuska – komisja ds. tzw. wyborów kopertowych. Kolejne, ds. nadużyć systemu Pegasus i tzw. afery wizowej, mają rozpocząć działania do końca roku.

"Krok po kroku, chcemy, by rozliczenie było skuteczne. To nie będzie trwało latami, raczej miesiącami. Komisje mają działać skutecznie, ale sprawnie. Rozpoczynamy od tej ds. wyborów kopertowych. Jest ona o tyle istotna, że dotyczy wyborów. Jeszcze żaden premier nie wpadł na to, by wybory organizowała nie Państwowa Komisja Wyborcza a Poczta Polska" – stwierdził Joński.

Joński podkreślił, że zarówno konstytucjonaliści, jak i NIK – która skierowała w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury m.in. na premiera Mateusza Morawieckiego i ministrów rządu PiS – uważają, że doszło do złamania Konstytucji. "Przed nami kolejne wybory, więc ta sprawa musi zostać wyjaśniona" – wskazał.

Możliwa komisja ds. pandemii

Pytany o to, czy w nadchodzących miesiącach powstaną kolejne komisje śledcze, Joński odpowiedział: "Słyszę, że liderzy rozmawiają o kolejnych komisjach m.in. dotyczącej tego, co działo się podczas pandemii. Cieszy mnie to, dlatego że z posłem Szczerbą poświęciliśmy dwa lata, by patrzeć na ręce i pokazywać przekręty w czasie pandemii. Było to o tyle obrzydliwe, że ludzie walczyli wtedy o życie i zdrowie, a inni zarabiali, bo mieli kontakty z władzą. Zarabiali w sposób nieuczciwy, bez przetargów, często bez dostarczenia tego, do czego się zobowiązali np. respiratorów, maseczek". Jak zaznaczył, obszar pandemii jest tak ogromny, że powinien być rozliczony.

PSL o komisji ds. afery zbożowej

Pytany o możliwe powołanie komisji ds. tzw. afery zbożowej, o której mówił jako pierwszy przewodniczący PSL Krzysztof Paszyk, Joński oświadczył, że jego formacja jest otwarta na rozmowy w tej sprawie. "W tej chwili analizujemy z posłem Szczerbą wszystkie ponad 530 firm, które zarobiły na ukraińskim zbożu. Rządzący nie widzieli tego problemu, a niektóre z firm zarobiły dziesiątki milionów tylko dlatego, że ktoś przymrużył oko. Część z nich jest wprost powiązana z politykami PiS. Analizujemy ich powiązania nie tylko w Polsce, ale również w wielu krajach europejskich" – poinformował. Podkreślił, że proces rozliczania tzw. afery zbożowej już się rozpoczął.

Lewica o komisji ds. afery wizowej

Z kolei Maciej Konieczny (Lewica) potwierdził, że choć jego ugrupowanie nie przedstawiło jeszcze oficjalnych kandydatów na członków komisji, to "w grze są nazwiska posłów Treli i Śmiszka". "Mogę jednak zdradzić, że stanowisko klubu ws. komisji ds. afery wizowej zaprezentuję osobiście" - dodał.

W ocenie Koniecznego "mnożenie komisji śledczych nie jest tym, czego potrzebuje teraz Polska". "Trzeba wyjaśnić te najważniejsze rzeczy. Polacy mają prawo wiedzieć, co stało się w kwestii podsłuchiwania opozycji, czy afery wizowej. Ważne jest, by nowa większość miała czas na rządzenie, a nie tylko zajmowała się rozliczaniem przeszłości. Jestem sceptyczny wobec mnożenia komisji śledczych ponad potrzebę" – podkreślił.

PSL nie ma jeszcze kandydatów do trzech komisji

Rzecznik PSL Miłosz Motyka wskazał, że ostateczne decyzje ws. kandydatów na członków trzech komisji śledczych jeszcze nie zapadły. "W PSL jest wielu sprawnych parlamentarzystów, którzy mają doświadczenie potrzebne do pracy w komisji śledczej. Są to na pewno Krzysztof Paszyk – jako szef naszego klubu i prawnik mający doświadczenie w pacach komisji śledczej, Krzysztof Hetman, czy Adam Orliński. To tylko niektóre z nazwisk, o których będziemy rozmawiać na następnym posiedzeniu klubu" – oświadczył.

Pytany o powołanie kolejnych komisji śledczych Motyka odparł, że czas pokaże, czy do tego dojdzie. Wskazał jednak tematy, które w jego ocenie, wymagają zbadania. "Sprawy dotyczące afery zbożowej, czy fuzji Lotosu z Orlenem wymagają pełnego przeglądu i analizy również pod kątem komisji śledczych. Dlatego są to kolejne tematy, które powinny leżeć na stole" - zaznaczył.

Zapowiedział, że wszystkie komisje będą pracowały bardzo szybko. "Nie chodzi o żadna zemstę, czy rozliczanie, a przywrócenie elementarnej przyzwoitości. Jeżeli każdy obywatel ma działać w ramach prawa i na jego zasadach, a za złamanie przepisów odpowiada i jest karany mandatami, czy innymi środkami, tak również pan premier, czy ministrowie będą odpowiadali za łamanie prawa, jeśli się tego dopuścili. Nie może być tak, że ktokolwiek w Polsce jest bezkarny" – oświadczył rzecznik PSL.

Polska 2050 w komisji ds. wyborów kopertowych z samorządowcem

Poseł Polski 2050 Marcin Skonieczka podkreślił, że w komisji ds. tzw. wyborów kopertowych jego ugrupowanie będzie reprezentował samorządowiec. "Ta sprawa bezpośrednio dotknęła samorządy. Sam uczestniczyłem w tym jako wójt. Pamiętam dokładnie, kiedy dostaliśmy niepodpisane przez nikogo pisma rzekomo z Poczty Polskiej, z prośbą o przekazanie danych z rejestru wyborców. Zgłosiłem to do prokuratury, bo uznałem, że była to próba wyłudzenia danych" – wspominał.

Skonieczka zaznaczył, że pozostałe komisje są równie ważne. "Wszystkie te sprawy trzeba wyjaśnić" – oświadczył. Ocenił, że wyjaśnienia wymaga też tzw. afera zbożowa. "Środowisko rolników czeka na wyjaśnienie tej sprawy, bo do Polski wjechały tony ukraińskiego zboża, które nie zostało poddane żadnej kontroli" – wyjaśnił.

KO kieruje pracami dot. powołania komisji śledczych

W zeszłym tygodniu biuro prasowe Koalicji Obywatelskiej poinformowało, że klub KO skierował do Sejmu projekty uchwał dot. powołania komisji śledczych ws. tzw. afery wizowej, Pegasusa i tzw. wyborów kopertowych. Zapowiedź ich powołania złożył lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk. Pierwszy projekt uchwały złożony przez klub KO dotyczy "powołania komisji śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości działań, a także występowania nadużyć, zaniedbań i zaniechań w zakresie legalizacji pobytu cudzoziemców na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej w okresie od dn. 1 stycznia 2019 r. do dn. 20 listopada 2023 r."

Komisja śledcza ds. tzw. wyborów kopertowych ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość działań podjętych w celu przygotowania i przeprowadzenia wyborów prezydenta RP w 2020 r. w formie głosowania korespondencyjnego. W projekcie uchwały zapisano, że w szczególności komisja zbada działania ówczesnych członków Rady Ministrów, w tym premiera Mateusza Morawieckiego, wicepremiera, ministra aktywów państwowych Jacka Sasina i podległych im osób. Sprawdzi też, w jaki sposób realizowane były polecenia członków rządu w tym zakresie, zwłaszcza przez Pocztę Polską i Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych.

Złożono również projekt uchwały ws. powołania "komisji śledczej do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystywaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej w okresie od dn. 16 listopada 2015 r. do dn. 20 listopada 2023 r.".