Weterani z Izraela piszą do prezydenta USA

"Wzywamy pana, by wykorzystał pan zbliżające się spotkanie z premierem Netanjahu do zrealizowania pana wizji: zakończenia wojny w Strefie Gazy, sprowadzenia wszystkich zakładników do domu, zakończenia zabijania i cierpienie niewinnych (...)" - napisano w apelu do Trumpa podpisanym przez emerytowanego generała Matana Wilnaja, przewodniczącego stowarzyszenia Dowódcy na rzecz bezpieczeństwa Izraela (CIS).

W liście podkreślono, że izraelska armia osiągnęła już w Strefie Gazy wszystko, co można było wywalczyć siłą militarną, i nadszedł czas, by wykorzystać te zwycięstwa do rozwiązań dyplomatycznych. Hamas nie stanowi już strategicznego zagrożenia dla Izraela, który udowodnił swoją przytłaczającą siłę w innych konfliktach - dodali weterani.

Przedłużenie walk prawdopodobnie doprowadzi do zabicia kolejnych terrorystów, ale również zagrozi zakładnikom, zwiększy straty izraelskiej armii i cierpienie niewinnych Palestyńczyków - zaznaczyli emerytowani dowódcy.

W liście podkreślono, że takie podejście popiera ponad 70 proc. Izraelczyków.

Jeżeli Trump stanowczo zażąda zmiany podejścia Izraela, Netanjahu będzie w stanie przeciwstawić się "skrajnej mniejszości, która wciąż naciska na jeszcze bardziej destabilizującą przemoc" - napisano w tekście.

Wojna w Gazie. Izraelczycy oskarżają Netanjahu o prowadzenie wojny dla własnych korzyści

Duża część izraelskiego społeczeństwa zarzuca Netanjahu, że kontynuuje wojnę dla politycznych korzyści, lekceważąc los uprowadzonych. Porozumieniu z Hamasem sprzeciwiają się skrajnie prawicowi koalicjanci premiera, od których zależy przetrwanie jego rządu.

Kiedy Trump spotka się z Netanjahu? O czym będą rozmawiać?

Trump przyjmie Benjamina Netanjahu w poniedziałek w Białym Domu. Oczekuje się, że sytuacja w Strefie Gazy będzie jednym z głównych tematów spotkania.

Amerykański przywódca w ostatnich dniach kilkakrotnie zapowiadał rychłe zawarcie rozejmu, a według mediów naciskał na obie strony, by doszły do porozumienia.

W piątek wieczorem Hamas pozytywnie odpowiedział na przedstawioną przez mediatorów najnowszą propozycję zawieszenia broni. Już wcześniej informowano, że na warunki porozumienia zgodził się też Izrael. Hamas zastrzegł jednak, że do osiągnięcia rozejmu potrzebne są dalsze rozmowy.

Według informacji medialnych propozycja umowy zakłada 60-dniowy rozejm, w czasie którego uwolniono by połowę z ok. 20 pozostających przy życiu zakładników i wynegocjowano trwałe zakończenie wojny.