Mamy nadzieję, że na szczycie NATO w Wilnie zostanie podjęta decyzja sojusznicza o tym, że Ukraina nie potrzebuje żadnej drogi wstępnej po to, by w przyszłości przystąpić do NATO, ale że ta droga dla niej będzie drogą skróconą - powiedział w środę w Wilnie prezydent Andrzej Duda..

W środę prezydent Andrzej Duda przybył z oficjalną wizytą do Wilna na Litwie, gdzie spotkał się z prezydentem tego kraju Ginatasem Nausedą.

Po spotkaniu na wspólnej konferencji prasowej prezydent Duda podkreślił, że wraz z prezydentem Nausedą rozmawiał o tym, co może dla Ukrainy przynieść nadchodzący szczyt NATO, który odbędzie się w lipcu w Wilnie.

"Bez wątpienia naszym celem jest, aby ten szczyt podjął decyzje w zakresie dalszego wzmocnienia oraz adaptacji i obrony NATO. Na pewno będziemy chcieli, aby podjęta została decyzja o utworzeniu Rady Ukraina-Rosja. Mamy nadzieję, że zostanie podjęta zdecydowana decyzja sojusznicza o tym, że Ukraina nie potrzebuje żadnego Membership Action Plan, że nie potrzebuje żadnej drogi wstępnej po to, żeby w przyszłości przystąpić do NATO, ale że ta droga dla niej będzie w związku z tym drogą skróconą" - powiedział Andrzej Duda.

"Bardzo ważne dla nas jest także to, żeby potwierdzić jedność sojuszniczą wobec Ukrainy w znaczeniu solidarności z Ukrainą, wsparcia dla Ukrainy, tego, że NATO będzie pomagało Ukrainie, wspierało Ukrainę do czasu dopóki nie wyprze ona żołnierzy rosyjskich ze swojej ziemi, dopóki na Ukrainie nie zapanuje pokój, dopóki ta wojna się nie zakończy" - dodał prezydent. (PAP)

autor: Edyta Roś, Aleksandra Rebelińska

ero/ reb/ itm/