Wszelkie rozwiązania, które mogą poprawić dostępność mieszkań w Polsce, należy ocenić pozytywnie. Z pewnością należy do nich "bezpieczny kredyt" - uważa Polski Związek Firm Deweloperskich.

W ocenie branży deweloperskiej "bezpieczny kredyt" może przyczynić się do uruchomienia nowych inwestycji. Jak przypomniał PZFD, zgodnie z danymi Głównego Urzędu Statystycznego w pierwszych pięciu miesiącach obecnego roku spadek nowych inwestycji w sektorze wyniósł 30 proc. w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku. Niska liczba startów nowych budów to efekt m.in. wysokich kosztów finansowania oraz niskiego popytu związanego z "istotnie ograniczoną" zdolnością kredytową Polaków - wskazała organizacja.

"Dla rynku deweloperskiego Bezpieczny Kredyt 2 proc. może stanowić impuls do rozpoczynania nowych budów. W statystykach fakt ten powinien zarysować się szczególnie wyraźnie w sierpniu oraz w miesiącach ostatniego kwartału br., które w ubiegłym roku były tak słabe, że nawiązały do wyników branży z 2015 r." – ocenił Patryk Kozierkiewicz z Polskiego Związku Firm Deweloperskich, cytowany w komunikacie organizacji.

Jak dodał Kozierkiewicz, szacuje się, że luka mieszkaniowa w Polsce wynosi około 2 mln mieszkań. "Tymczasem pandemia, wojna w Ukrainie, globalny kryzys gospodarczy sprawiły, że marzenia o zakupie nieruchomości dla wielu osób stały się niemożliwe do realizacji. Dlatego cieszy nas wejście w życie projektu Bezpieczny Kredyt 2 proc., bo to szansa zarówno dla Polaków, jak i dla sektora budownictwa mieszkaniowego i branż z nim powiązanych" – zaznaczył.

Przedstawiciel PZFD zastrzegł, że choć założenia projektu popierane są przez branżę, to trudno jednoznacznie oszacować efekt końcowy wprowadzanego rozwiązania na sektor. W ramach programu zakupić będzie można bowiem na preferencyjnych warunkach zarówno mieszkania z rynku wtórnego, jak i od deweloperów - zauważył.

Zdaniem branży za programem zwiększającym popyt na mieszkania powinny iść równolegle rozwiązania zwiększające dostępność gruntów. "Potrzebne są rozwiązania, które wymuszą większą konkurencję na rynku. Powyższe osiągnąć można poprzez zwiększenie gruntów dostępnych pod budownictwo mieszkaniowe, np. poprzez uwolnienie tych zarezerwowanych pod Mieszkanie Plus. Więcej mieszkań w budowie to większa konkurencja, która zapobiegnie gwałtownym wzrostom cen. Dodatkowo rząd powinien odwrócić zmiany dotyczące polityki parkingowej wprowadzone w ustawie lex deweloper. Korekta ustawy pozwoli tworzyć nam nowe, miastotwórcze inwestycje i zwiększyć podaż mieszkań" – stwierdził Kozierkiewicz.

1 lipca tego roku wejdzie w życie ustawa o pomocy państwa w oszczędzaniu na cele mieszkaniowe, która wprowadza m.in. "bezpieczny kredyt" z dopłatą państwa do rat i konto mieszkaniowe z możliwością uzyskania premii mieszkaniowej z budżetu państwa. Kredyty będą udzielane przez banki, które zawrą w tej sprawie umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego i wprowadzą produkt do swojej oferty.

"Jesteśmy gotowi do uruchomienia 3 lipca programu +Bezpieczny Kredyt 2 proc." - oświadczył w czwartek na konferencji prasowej minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Jak dodał, umowy z BGK mają na razie dwa największe banki: PKO BP i Pekao SA, a "pięć kolejnych finalizuje rozmowy".(PAP)

wkr/ mk/