Do 2026 r. mają powstać trzy obiekty przechowujące rejestry administracji publicznej. Przy ich budowie zostaną zastosowane uproszczone procedury.

Stworzenie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych (KCPD) ma zapewnić ciągłość świadczenia usług publicznych opartych na zasobach cyfrowych – nawet w warunkach zintensyfikowanych cyberataków lub przerw w dostawach prądu. Projekt przepisów ułatwiających budowę odpowiednich obiektów przyjął wczoraj rząd.

– Chcemy mieć pewność, że nawet w sytuacji awaryjnej nasze dane medyczne będą odpowiednio chronione. Aby tak było, musimy inwestować w wydajne i skuteczne usługi cyfrowe – stwierdza Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w KPRM i pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa. Znajdujący się w KPRM resort cyfryzacji pilotuje projekt ustawy o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie Krajowego Centrum Przetwarzania Danych (UD424).

Projekt ustawy

Przewiduje ona kilka rozwiązań upraszczających i przyspieszających budowę rządowych serwerowni. Między innymi kwestie dotyczące nieruchomości na potrzeby KCPD ureguluje decyzja wojewody, co według autorów projektu skróci czas przygotowania inwestycji nawet o kilka lat.

Uproszczone będą też procedury wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji inwestycji. Z kolei przy wyborze wykonawcy nie będzie wymogu organizowania przetargów – wystarczą negocjacje.

Projekt ustawy (w wersji z 20 stycznia br.) przewiduje, że będzie można do nich zaprosić wyłącznie wykonawcę z Unii Europejskiej, Europejskiego Obszaru Gospodarczego lub państwa, z którym Polska lub UE zawarła umowę międzynarodową w sprawie zamówień w dziedzinach obronności i bezpieczeństwa państwa – a w przypadku realizacji umowy związanej z dostępem do informacji niejawnych – państwa, z którym Polska zawarła umowę o wzajemnej ochronie informacji niejawnych. Ponieważ z tej procedury wyłączono kompetencje kontrolne prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, to odpowiednie uprawnienia przyznano Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu.

Centra Przetwarzania Danych

W pierwszym etapie inwestycji, do II kw. 2026 r., mają powstać trzy centra danych – o powierzchni ok. 2000 mkw. każde – obsługujące ministerstwa i inne organy administracji publicznej. Wszystkie znajdą się w woj. mazowieckim. W dalszej perspektywie KCPD może być uzupełniane o kolejne lokalizacje.

Pierwsze trzy centra zostaną sfinansowane w ramach dotacyjnej części Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Zakłada on dwa związane z KCPD kamienie milowe: podpisanie umów na budowę do I kw. 2024 r. i ukończenie jej do II kw. 2026 r. Zgodnie z oceną skutków regulacji w ciągu czterech lat z KPO pójdzie na ten cel ponad 1 mld zł. Od czwartego do dziesiątego roku po wejściu w życie ustawy budżet państwa dołoży do tego w sumie prawie 480 mln zł.

Autorzy projektu podkreślają, że rządowe centra danych będą wykorzystywały zieloną energię: mają być połączone łączami światłowodowymi i zasilane w dużej części z odnawialnych źródeł energii, wykorzystując technologię wodorową. Obiekty wchodzące w skład KCPD będą stanowiły część infrastruktury krytycznej.©℗