Chcemy budować nowoczesny kraj, nowoczesną Polskę, ale nie możemy zapomnieć o tym, co jest jego fundamentem – mówiła w poniedziałek minister Marlena Maląg podczas VIII Sesji Sprawozdawczo-Wyborczej Obywatelskiego Parlamentu Seniorów.
W poniedziałek minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg podczas VIII Sesji Sprawozdawczo-Wyborczej Obywatelskiego Parlamentu Seniorów podsumowała politykę senioralną rządu.
"Chcemy budować nowoczesny kraj, nowoczesną Polskę, ale aby ten kraj był nowoczesny, aby mógł się dynamicznie, intensywnie rozwijać, nie możemy zapomnieć o tym, co jest jego fundamentem. Dom trzeba wybudować na silnym, stabilnym fundamencie i państwo, nasi drodzy seniorzy, właśnie ten stabilny fundament tworzycie" – zwróciła się do obecnych na sali.
Podkreśliła, że rząd stara się prowadzić politykę senioralną opartą na dwóch stabilnych filarach – wsparciu finansowym i wsparciu aktywności osób starszych.
Wśród działań rządu wymieniła przywrócenie wieku emerytalnego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Wskazała, że jest to tylko przywilej i osoba w wieku emerytalnym cały czas może pracować.
"Jeszcze kilka lat temu sytuacja wyglądała w ten sposób, że po osiągnięciu wieku emerytalnego 80 proc. przechodziło na emeryturę. Dziś ta sytuacja się zmienia. Około 60 proc. po osiągnięciu wieku emerytalnego przechodzi na emeryturę, ale są osoby, które chcą jeszcze pracować" – powiedziała.
Zwróciła także uwagę na waloryzację rent i emerytur. "Na rok 2023, który zapewne będzie rokiem bardzo trudnym, podjęliśmy decyzję, że waloryzacja będzie kwotowo-procentowa. Oznacza to, że o co najmniej 250 zł wzrosną emerytury i renty przy całkowitej niezdolności do pracy. Minimalna emerytura, z szacunków na ten czas, będzie wynosiła od 1 marca 2023 roku 1588,44 zł." – przypomniała Maląg.
Minister przekazała, że wzrasta także przeciętna emerytura. W przyszyły roku przeciętna emerytura netto, po doliczeniu 13. i 14. emerytury, będzie – jak podała – wynosiła ponad 3 tys. zł. Mówiąc o 14. emeryturze tłumaczyła, że rząd pracuje nad projektem ustawy, żeby była ona "najbardziej optymalna".
"Te trzy świadczenia, to jest blisko 70 mld zł, ale to jest nasze zobowiązanie w stosunku do państwa" – zwróciła się do seniorów.
Szefowa resortu odniosła się również do drugiego filaru polityki senioralnej – wsparcia aktywności osób starszych.
"Nasz program 'Senior plus', który z roku na rok rozwija się, ma swoje budżetowanie zapewnione na kolejne lata mimo trudnych czasów. Dzisiaj mamy blisko tysiąc sto domów i klubów seniora, ponad 25 tys. osób w całym kraju z nich korzysta" – wskazała.
Dodała, że cały czas jest wielkie zainteresowanie tworzeniem kolejnych domów i klubów.(PAP)
Autorki: Aleksandra Kiełczykowska, Karolina Kropiwiec
ak/ kkr/