Do końca drugiego kwartału powinno być zaszczepionych co najmniej 10 mln osób - poinformował w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.

Rzecznik rządu był pytany w TVP Info o możliwość transportowania pacjentów chorych na COVID-19 między województwami, gdyby w określonym województwie zabrakło miejsc w szpitalach.

W tej chwili wojewodowie między sobą również koordynują wymianę informacji, jeśli chodzi o liczbę wolnych miejsc. Jeśli w danym województwie zabrakłoby miejsc w szpitalach, to oczywiście będzie możliwość korzystania ze szpitali albo w sąsiednich województwach albo nawet dalej. Na tę sytuację jesteśmy gotowi również potencjalnie z transportem lotniczym, jeżeli to będzie potrzebne

- powiedział Müller.

"Miejmy nadzieję, że taki wariant nie będzie zrealizowany" - dodał.

Mówiąc o szczepieniach, zaznaczył, że w drugim kwartale powinno być zaszczepionych co najmniej 10 mln osób.

Liczymy, że w drugim kwartale jako całości, czyli do końca czerwca ta liczba będzie duża i pozwoli bez problemu przekroczyć barierę 10 mln unikalnie zaszczepionych osób, myślę że ona nawet będzie większa, ale wolę z ostrożnością tutaj mówić

- oświadczył Müller.

Pytany o sobotnie zapowiedzi PO dotyczące zdrowia powiedział, że "wiarygodność tego co proponuje Platforma jest znikoma". "W ustach Bartosza Arłukowicza, który był ministrem zdrowia z - delikatnie mówiąc - niewielkimi efektami, to trochę mało wiarygodnie wszystko brzmi" - ocenił rzecznik rządu.

W sobotę PO zaprezentowała program "Uzdrowimy Polskę", który zakłada m.in. kompleksowe przebadanie po pandemii wszystkich Polaków, uruchomienie 100 szpitali leczących bez limitów zdiagnozowane choroby, uruchomienie szybkiej ścieżki dostępu do specjalistów i stworzenie oddziałów rehabilitacji pocovidowej. Mówiono też o potrzebie masowego testowania Polaków na obecność koronawirusa.