Bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej, który opisuje obecne tendencje konsumpcji indywidualnej, w listopadzie wzrósł o 1,0 pkt proc. wobec października i o 7,2 pkt proc. wobec listopada 2024 r. Od początku 2021 r. lepiej ocenialiśmy sytuację tylko w dwóch miesiącach tego roku (wrzesień i czerwiec).

Opublikowane w czwartek przez Główny Urząd Statystyczny wyniki pokazują, że spośród składowych wskaźnika najbardziej poprawiły się oceny obecnej możliwości dokonywania ważnych zakupów. Lepiej niż przed miesiącem oceniamy też bieżącą sytuację ekonomiczną Polski. Bardziej negatywnie oceniamy z kolei obecną sytuację gospodarstwa domowego.

Polacy sceptyczni wobec przyszłej sytuacji konsumenckiej

Wyprzedzający wskaźnik ufności konsumenckiej, który opisuje oczekiwane w najbliższych miesiącach tendencje konsumpcji indywidualnej, spadł w ciągu miesiąca o 0,9 pkt. proc. i wyniósł tyle, ile przed rokiem.

Na spadek wartości wskaźnika wpłynęły oceny przyszłego poziomu bezrobocia oraz możliwości przyszłego oszczędzania pieniędzy. Wyższe wartości niż przed miesiącem odnotowano w przypadku ocen przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego oraz przyszłej sytuacji ekonomicznej Polski.

Czy Polacy boją się tego, co dzieje się na Ukrainie?

GUS zapytał też Polaków o to, jak obecna sytuacja na terytorium Ukrainy wpływa na ich sytuację finansową oraz na Polskę. W kontekście koniunktury konsumenckiej 43,5 proc. określiło ten wpływ jako umiarkowany, a 12,1 proc. jako znaczny. Dla 44,4 proc. respondentów obecna sytuacja nie miała żadnego wpływu na odpowiedzi.

Prawie połowa Polaków (44,1 proc.) uważa, że obecna sytuacja na terytorium Ukrainy stanowi przeciętne zagrożenie dla gospodarki w Polsce. Dla 27,3 proc. respondentów to zagrożenie jest duże, a dla 22,2 proc. małe.

Jedynie 5,7 proc. respondentów odczuwa duże zagrożenie dla osobistej sytuacji finansowej. Po równo rozkładają się głosy mówiące o przeciętnym zagrożeniu dla stanu portfela (34,1 proc.) i małym zagrożeniu (33,8 proc.).

Ponadto „zdecydowaną” obawę utraty pracy lub zaprzestania prowadzenia własnej działalności w związku z sytuacją na wschodzie wyraziło 2,2 proc. Polaków.