Prokurator Adamska-Okońska zaznaczyła, że dane o liczbie pokrzywdzonych i wysokości szkód pochodzą z banku Santander, który ustalił to na podstawie własnych działań.

Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy w poniedziałek wszczęła zbiorcze śledztwo dotyczące kradzieży pieniędzy z rachunków bankowych klientów banku Santander, a jego prowadzenie powierzyła Zarządowi w Bydgoszczy Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości. Chodzi o działanie zorganizowanej grupy przestępczej.

Z ustaleń prokuratury wynika, że wypłat dokonywano z bankomatów w różnych częściach kraju, ale głównie w województwie wielkopolskim. (PAP)