Bojownicy czują się u nas bezpiecznie, bo państwo nie ma żadnych instrumentów, żeby ich ścigać - mówi dziennikowi.pl dr Wojciech Szewko, ekspert ds. stosunków międzynarodowych i Bliskiego Wschodu.

- Polska jest bezbronna wobec terrorystów. Jeśli IS chciałoby dokonać zamachów w Polsce, to one się zdarzą, bo nie mamy się jak przed nimi bronić. Póki co jednak nie jesteśmy zagrożeni takimi zamachami, jak w Paryżu - przekonuje w rozmowie z dziennik.pl dr Wojciech Szewko. Ekspert przyznaje, że piątkowe zamachy, w których zginęło kilkadziesiąt osób powinny być dla nas jednak poważnym sygnałem ostrzegawczym.

- Jeśli do Polski wjedzie i będzie się ubiegał o status uchodźcy ktoś, o kim służby wiedzą, że jest terrorystą, nie mamy żadnych instrumentów, by go zatrzymać. Taki człowiek na podstawie wystawionych w Polsce dokumentów może poruszać się po całej Unii - dodaje.

Czytaj więcej na dziennik.pl >>>>