To referendum jest bezsensowne, to pieniądze wyrzucone w błoto - tak decyzję o rozpisaniu referendum oceniał w Poranku RDC były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin.

Według Krajowego Biura Wyborczego organizacja referendum będzie kosztowała od 85 do 100 milionów złotych. Polacy odpowiedzą na trzy pytania - czy chcą wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych, czy chcą zmiany systemu finansowania partii politycznych oraz wprowadzenia zasady rozstrzygania wątpliwości podatkowych na korzyść obywatela.

Zdaniem Jarosława Gowina, referendum niczego nie zmieni. "Nie dlatego, żebym samą instytucję referendum oceniał źle, tylko, że te pytania są sformułowane w taki sposób i dotyczą takich problemów, które w żaden sposób to referendum nie rozstrzyga, drogą plebiscytu nie można zmieniać Konstytucji" - mówił polityk Zjednoczonej Prawicy.

Jarosław Gowin ocenił, że referendum to czysto polityczna zagrywka. "To taki gest na zakończenie prezydentury Bronisława Komorowskiego, te koszty swoją drogą powinny być dopisane do kosztów jego kampanii" - stwierdził były minister sprawiedliwości.

Referendum odbędzie się w niedzielę 6 września.