„Pomysł powołaniu rządu technicznego jest teoretycznie trafny. Ale to politycznie nie do przeprowadzenia, bo koalicja trwa i trwa mać”. Najbardziej prawdopodobny scenariusz – zdaniem Gowina - to wybory w konstytucyjnym terminie.
Polityk skomentował również decyzję Ewy Kopacz o odwołaniu z rządu części ministrów. „Tymi decyzjami dowiodła, że miota się od ściany do ściany, że jest politykiem mało przewidywalnym” – mówi gość RMF FM. Kto, według niego, powinien zostać marszałkiem Sejmu? „Najlepszy byłby Marek Biernacki - ostatni sprawiedliwy w PO. Niezłą kandydaturą jest pani minister Małgorzata Kidawa-Błońska. Stawiam na nią” – komentuje Gowin. Lider Polski Razem odniósł się również do kwestii wycieku akt ws. afery taśmowej. „W porządnie funkcjonującym państwie nigdy tego typu informacje nie powinny wyciekać. A jeśli już wyciekną – to powinny spowodować polityczne trzęsienie ziemi, o wiele głębsze niż spóźnione odwołanie z rządu osób skompromitowanych” – tłumaczy gość RMF FM.
Źródło: RMF FM