Radna Warszawy Paulina Piechna-Więckiewicz podkreśliła, że szpital przy ulicy Madalińskiego jest jedną z flagowych placówek ginekologiczno-położniczych w Warszawie. Dodała, że Sojusz Lewicy Demokratycznej jest zaniepokojony tym, w jaki sposób dyrektor Chazan zarządza szpitalem. - Jego światopogląd, jego wiara wpływają na wykonywanie usług - podkreśliła radna. - Pamiętamy o prawie profesora Chazana i innych lekarzy do klauzuli sumienia, a zapominamy o prawie kobiet do zdrowia, do życia i do usług medycznych, zabiegów, które są legalne - dodała.
Rzecznik SLD Dariusz Joński stwierdził z kolei, że przedstawiciele Sojuszu w radzie społecznej szpitala złożą wniosek o zwołanie w trybie pilnym posiedzenia rady. SLD apeluje też do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz o złożenie wniosku w sprawie odwołania z funkcji dyrektora profesora Chazana.
Wcześniej wiceprezydent stolicy Janusz Wojciechowicz zlecił kontrolę szpitala. Jeśli zarzuty okażą się prawdziwe, w szpitalu może dojść do zmian personalnych. Na wniosek ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, sprawę bada także Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej.
Zgodnie z ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, aborcja jest legalna w trzech przypadkach: gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety, jest wynikiem czynu zabronionego lub gdy płód jest ciężko i nieodwracalnie uszkodzony. Z kolei, zgodnie z art. 39 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, lekarz może odmówić wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem, ale ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w podmiocie leczniczym. Powinien też uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej.