Duńczycy największymi optymistami w Unii Europejskiej, natomiast Grecy i Cypryjczycy widzą przyszłość w najczarniejszych kolorach. Takie są wyniki sondażu Eurobarometru. Polacy w gronie tych pozytywnie nastrojonych.

Mieszkańcy Danii, Estonii, Litwy, Malty i Polski - to czołowa piątka, gdzie dominuje optymizm co do przyszłości w Unii. Pesymiści są w krajach na Południu Europy, które pogrążył kryzys, czyli obywatele Grecji i Cypru, a także Portugalii. Ponadto w tych państwach, oraz w Hiszpanii, Chorwacji, na Słowacji, oraz w Bułgarii przeważają negatywne opinie dotyczące gospodarki. Najlepiej sytuację ekonomiczną swoich krajów oceniają mieszkańcy Szwecji, Niemiec i Luksemburga.

Polacy są w środku stawki, choć tylko 36 procent uważa, że kryzys już minął, ponad połowa boi się, że najgorsze jeszcze nadejdzie. A na pytanie kto najlepiej jest w stanie zwalczyć kryzys jedna trzecia naszych rodaków wskazała na Unię Europejską, 13 procent na rząd. Natomiast jeśli chodzi o zaufanie do Wspólnoty, to pozytywnie odpowiedziało tylko 39 procent Polaków, ponad połowa nie ufa Unii, a rządowi i posłom aż 83 procent. Największe korzyści wynikające z integracji europejskiej to dla większości Polaków swoboda podróżowania po Unii, osiedlania się w innym kraju lub podejmowania pracy. Na pozostałych miejscach wymieniano pokój, oraz wspólną walutę - euro.