Prawicowa telewizja Fox News nadała nagranie przemówienia Baracka Obamy z 2007 r. do duchownych Kościołów afroamerykańskich, w którym ówczesny senator sugeruje - według telewizji - że zaniedbania rządu po katastrofalnym huraganie Katrina miały podtekst rasowy.

Na filmie wyemitowanym we wtorek wieczorem czasu lokalnego Obama formułuje pretensje wobec administracji ówczesnego prezydenta USA George'a W. Busha, że nie udzieliła wystarczającej pomocy ofiarom katastrofalnej powodzi w Nowym Orleanie wywołanej przez huragan w 2005 roku. Przeważającą ich większość stanowili ubodzy Afroamerykanie.

W przemówieniu, wygłoszonym na Uniwersytecie Hampton, Obama składa również hołd kontrowersyjnemu czarnoskóremu pastorowi Jeremiahowi Wrightowi, do którego Kościoła w Chicago obecny prezydent należał przez kilkanaście lat.

Obama nazwał wtedy Wrighta swoim "przyjacielem i wielkim przywódcą". W swych kazaniach pastor wypominał białym Amerykanom rasistowską przeszłość i powiedział w jednym z nich: "Niech Bóg potępi Amerykę".

Gospodarz programu w telewizji Fox News, Sean Hannity, uznał nagranie sprzed pięciu lat za dowód, że wbrew deklaracjom Obama podsyca w USA antagonizmy klasowo-rasowe. Oskarżył też prezydenta o zmienność poglądów, przypominając, że w czasie kampanii wyborczej w 2008 roku odciął się od pastora Wrighta w głośnym przemówieniu w Filadelfii na temat stosunków rasowych.

Demokraci ripostowali, że nagranie z wystąpieniem Obamy jest znane od dawna, choć tylko we fragmentach. Przeciwnicy prezydenta - powiedział rzecznik kampanii Obamy, Ben LaBolt - usiłują go za wszelką cenę skompromitować w przeddzień pierwszej debaty telewizyjnej w środę wieczorem czasu lokalnego.