Wizyta premiera Chin Wena Jiabao w Polsce będzie miała duże znaczenie dla pogłębienia partnerstwa strategicznego i promowania praktycznej współpracy między obu krajami - powiedział chiński ambasador w Polsce Sun Yuxi.

W wywiadzie, udzielonym agencji Xinhua i relacjonowanym przez dziennik "China Daily" przed wizytą Wena w Polsce w środę i czwartek, ambasador ocenił, że stosunki Warszawa-Pekin "przetrwały próbę czasu i płynną sytuację międzynarodową, a także gładko rozwijały się w ciągu ostatnich 62 lat".

Według dyplomaty, wizyta stanowi odzwierciedlenie wielkiej wagi, jaką chińscy przywódcy przywiązują do stosunków chińsko-polskich i chińsko-europejskich, a także świadczy o woli zarówno Chin, jak i Polski, by wzmacniać polityczne zaufanie i obustronnie korzystną współpracę.

Ambasador ocenił, że "Chiny, jako największy kraj rozwijający się, i Polska, której wpływ w Europie Środkowo-Wschodniej i UE rośnie, mają wiele wspólnych interesów w dziedzinie spraw międzynarodowych.

Zaznaczył, że od 2004 roku, kiedy Chiny i Polska zawarły umowę o partnerstwie i przyjaznej współpracy, odnotowano rosnącą liczbę wizyt na wysokim szczeblu i rozszerzoną współpracę w różnych dziedzinach.

Wizyta Wena w Polsce jest "kolejnym ważnym wydarzeniem w dziedzinie stosunków dwustronnych i istotnym dowodem rosnącej wymiany na wysokim szczeblu między obu krajami" - podkreślił Sun.

Wen to pierwszy chiński premier odwiedzający Polskę od 25 lat; to także pierwsza wizyta chińskiego przywódcy w naszym kraju od grudniowej wizyty w Chinach prezydenta Bronisława Komorowskiego i zawarcia strategicznego partnerstwa między obu krajami.

Jak pisze "China Daily" w 2011 roku chińsko-polska dwustronna wymiana handlowa wyniosła rekordowe 13 miliardów dolarów, co oznacza wzrost o 16,7 proc. w porównaniu do roku wcześniejszego. Polska jest pierwszym krajem Europy Środkowo-Wschodniej, którego wymiana handlowa z Chinami przekroczyła 10 miliardów USD.

Do Polski wraz z Wenem przyleci kilkusetosobowa delegacja, w skład której wejdą ministrowie rządu Chin oraz biznesmeni, wśród których mają być szefowie ważnych chińskich instytucji gospodarczych.