Złożone Rosji przez prezydenta Syrii Baszara el-Asada obietnice, że wprowadzi on reformy i zaprzestanie krwawego tłumienia trwających od 11 miesięcy społecznych protestów są "manipulacją" - oświadczył w środę minister spraw zagranicznych Francji Alain Juppe.

"To manipulacja i nie zamierzamy się na nią nabrać" - odpowiedział Juppe radiu France Info na pytanie o to, czy deklaracje Asada należy traktować poważnie.

Po swych wtorkowych rozmowach z Asadem w Damaszku minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow powiedział, że syryjski prezydent wkrótce wyznaczy datę referendum w sprawie nowej konstytucji i jest gotów do dialogu z wszystkimi siłami politycznymi.

Asad miał też zapewnić Ławrowa, iż jest "w pełni zaangażowany" w działania na rzecz tego, by wszystkie strony syryjskiego konfliktu zrezygnowały z aktów przemocy.