Zbytnia centralizacja zarządzania Centralnego Biura Śledczego i Biura Spraw Wewnętrznych KGP nie jest dobra, ale te biura też muszą funkcjonować wewnątrz policji - ocenił szef MSW Jacek Cichocki.

W środę podczas posiedzenia sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych Cichocki poinformował, że oczekuje od nowego komendanta głównego policji Marka Działoszyńskiego propozycji w tym zakresie.

"Zbytnia centralizacja zarządzania dwóch takich szczególnych biur nie jest dobra, ale one też muszą funkcjonować wewnątrz policji, bez dwóch zdań. Dla CBŚ oczami i uszami są te setki policjantów chodzących po ulicy, jeżdżących radiowozami" - powiedział minister.

Cichocki przedstawił posłom m.in. informację na temat planowanych zamierzeń MSW po podziale MSWiA.

Nowy resort ma cztery obszary zadań i odpowiedzialności. Są to: ochrona bezpieczeństwa i porządku publicznego, która podlega Michałowi Deskurowi, ochrona granic, kontrola ruchu granicznego oraz cudzoziemcy i polityka migracyjna - Piotrowi Stachańczykowi, ochrona przeciwpożarowa i obrona cywilna - Stanisławowi Rakoczemu oraz ewidencja ludności, dowody osobiste oraz paszporty - Romanowi Dmowskiemu.

Szef MSW poinformował, że postawił Stachańczykowi zadanie stworzenia koncepcji dokończenia restrukturyzacji Straży Granicznej. "Ma to związek z wejściem Polski do Schengen. W mojej ocenie ta restrukturyzacja się nie zakończyła, ona trwała powoli, myślę, że za wolno. Powinniśmy zakończyć to jak najszybciej, bo przed tą formacją stoi wiele zadań" - tłumaczył Cichocki.

Przypomniał, że policję - największą formację mundurową w kraju, z budżetem ponad 8 mld zł - nadzoruje powołany w ostatnich dniach Deskur. "Wywołał sporo poruszenia fakt, nie tylko, że jest on cywilem, ale też to, że nigdy wcześniej nie zajmował się sprawami bezpieczeństwa" - powiedział Cichocki.

MSWiA zostało podzielone na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji

"To jest moja decyzja, bardzo mi zależało na kimś takim, kto nie tylko będzie w sposób cywilny patrzył na mundurową służbę, ponieważ w państwie demokratycznym kontrola cywilna nad służbami mundurowymi jest niezbędna. Mają ją sprawować cywile od początku do końca, a nie byli funkcjonariusze służb" - podkreślił szef MSW.

Jak dodał, Deskur nadzoruje Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA, którego budżet wynosi 6 mld zł, a także departament budżetowy MSW.

Szef MSW, mówiąc o straży pożarnej i obronie cywilnej, którą nadzoruje Rakoczy, powiedział, że ma nadzieję, iż będzie okazja, jeszcze w pierwszej połowie roku, przedstawić pomysły odnoszące się do tych obszarów.

"Wiele ciekawych wniosków można wyciągnąć po ostatniej dużej powodzi sprzed półtora roku. Wtedy było widać, że trochę brakowało struktury bardziej otwartej na obywatela, która by angażowała lokalne społeczności w sytuacji kryzysowej w obszarze ratownictwa" - mówił Cichocki.

Poinformował posłów także o zakresie obowiązków wiceministra Dmowskiego. Będzie on odpowiadał m.in. za dokończenie prac nad nowoczesną formą funkcjonowania numeru PESEL - powiedział szef MSW.

Jak przypomniał, ten system miał zacząć funkcjonować w pełni od początku 2012 r., ale ten termin został przesunięty o rok. "Nie dlatego, że to nie jest gotowe. Prawie w 100 proc. ten system jest gotowy, tylko nie jest jeszcze do końca przetestowany. Uznałem, że kiedy mówimy o przesyłaniu podstawowych danych obywateli, nie możemy sobie pozwolić na jakikolwiek problem" - powiedział Cichocki.

MSWiA zostało podzielone na Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji na mocy rozporządzenia premiera Donalda Tuska z 18 listopada 2011 r.