Pomocy w repatriacji Polaków, potomków ofiar wywózek sowieckich sprzed 75 lat, podjęła się Najwyższa Izba Kontroli - informuje "Nasz Dziennik". Dzięki działaniom tej instytucji dwoje repatriantów zamieszka w Polsce.

Sytuacja repatriantów jest jednak trudna w związku z istniejącymi przepisami prawnymi, gdyż na skutek obowiązującej od 2000 r. ustawy o repatriacji samorządy - same borykające się z problemami lokalowymi - nie są zainteresowane przyjmowaniem repatriantów.

Miał temu zaradzić projekt obywatelskiego projektu ustawy o powrocie do Rzeczypospolitej Polskiej osób pochodzenia polskiego deportowanych i zesłanych przez władze Związku Sowieckiego. Ponieważ ustawa nie została przyjęta przed wyborami parlamentarnymi, strona społeczna liczy na podjęcie prac nad nią w obecnej kadencji Sejmu - czytamy w gazecie.