Specjalne siły policji w Rio de Janeiro rozpoczęły wzmożoną kampanię odbijania z rąk gangów narkotykowych faweli (slumsów). Do czasu mistrzostw świata w piłce nożnej w 2014 roku Brazylia chce do dzielnic nędzy wprowadzić na stałe 40 takich jednostek.

Znaczący sukces Jednostki Policji Pacyfikacyjnej (Unidades de Policia Pacificadora, UPP) odnotowały w niedzielę. Ok. 3 tysięcy specjalnie wyszkolonych policjantów, przy wsparciu śmigłowców i pojazdów opancerzonych, przejęło kontrolę nad największą fawelą Rio, Rocinha, i dwoma sąsiednimi osiedlami. Rocinha była ostatnim w Rio wielkim bastionem handlu narkotykami.

Podczas niedzielnej akcji policja skonfiskowała 300 kg narkotyków, w tym marihuany, tzw. pasty kokainowej i cracku, oraz broń - 15 pistoletów maszynowych, granaty i amunicję.

"Prawdopodobnie na terenach Rocinha wciąż ukrywają się dilerzy narkotyków, ale teraz są tam także państwo i policja" - zaznaczył przedstawiciel władz stanu Rio de Janeiro, Jose Mariano Beltrame. "Musimy pokazać, że się stamtąd nie wycofamy i że zasługujemy na zaufanie mieszkańców" - podkreślił.

Policja zapowiedziała, że będzie kontynuowała walkę z gangami narkotykowymi, i poprosiła mieszkańców faweli o współpracę w lokalizowaniu większych składów broni i narkotyków.

Od końca 2008 roku siły bezpieczeństwa usunęły handlarzy narkotyków z 18 dzielnic nędzy i rozpoczęły ich intensywne patrolowanie.

Część brazylijskich mediów krytykuje program walki z gangami narkotykowymi jako przygotowywanie terenu dla deweloperów pod rozbudowę eleganckich dzielnic Rio. Oczyszczane są bowiem jedynie te dzielnice slumsów, które z nimi bezpośrednio graniczą.

W 2014 roku odbędą się w Brazylii mistrzostwa świata w piłce nożnej, a dwa lata później - igrzyska olimpijskie.