Za kilka miesięcy z armii odejdzie 12 najwyższych rangą dowódców. Rezygnacje w MON złożyli generałowie w Sztabie Generalnym, wojskach lądowych i Dowództwie Operacyjnym, twierdzi "Gazeta Wyborcza".

Wśród odchodzących jest dziesięciu generałów, czyli jedna dziesiąta wszystkich z takim stopniem w polskim wojsku. W samym tylko Sztabie Generalnym odejdzie aż trzech.

Oprócz sześciu generałów, którzy odchodzą ze względu na wiek emerytalny, są też tacy, którzy boją się zmian w emeryturach mundurowych. Inni wiedzą, że już nie dostaną kolejnej generalskiej gwiazdki albo mają problemy rodzinne, pisze "GW".

Generałowie, którzy odchodzą, będą dostawać ok. 10 tys. zł emerytury, przez rok normalną pensję, a do tego odprawy.