Premier Chorwacji Jadranka Kosor oddała w piątek cześć dwóm chorwackim generałom, Ante Gotovinie i Mladenowi Markaczowi, którzy w kwietniu zostali skazani na wieloletnie więzienie za zbrodnie wojenne przez trybunał ds. zbrodni wojennych w dawnej Jugosławii.

"Szczególne pozdrowienia kieruję do wszystkich obrońców Chorwacji, wszystkich chorwackich generałów, zwłaszcza do generałów Ante Gotoviny i Mladena Markacza" - powiedziała premier na ceremonii upamiętniającej operację militarną sił chorwackich w roku 1995.

Dzięki operacji tej o kryptonimie "Burza" dokonano czystek etnicznych na Serbach, a Chorwacja odzyskała terytoria, na których zamieszkujący tam Serbowie proklamowali samozwańczą Republikę Serbskiej Krajiny.

Premier Kosor przemawiała przed politykami i wojskowymi zaproszonymi do Knina, na południu kraju, gdzie obchodzono 16. rocznicę operacji "Burza". Ceremonię transmitowała chorwacka telewizja państwowa.

Trybunał haski wydał w kwietniu wyroki na dwóch chorwackich generałów za ich rolę w wojnie w latach 1991-1995. Gotovina został skazany na 24 lata, a Markacz na 18 lat więzienia za zbrodnie wojenne i zbrodnie przeciwko ludzkości dokonane na Serbach w 1995 roku. Trzeci oskarżony, generał Ivan Czermak, został uniewinniony.

W następstwie operacji "Burza", którą dowodził Gotovina, 324 Serbów zostało zabitych, a ok. 90 tysięcy wypędzonych z Krajiny.

Dla znacznej części Chorwatów generałowie są bohaterami walk o niepodległość kraju. Chorwaci nadal uważają, że kampania z roku 1995 była koniecznością.