Dokładnie 30 lat temu wystartowała pierwsza i najbardziej popularna na świecie muzyczna stacja telewizyjna – MTV. Ale po 30 latach z Music Television została już tylko sama Television.

Stacja rusza właśnie z emisją filmów długometrażowych, a teledysków jest w niej jak na lekarstwo.

„Video killed the radio stars” – tym utworem zespołu Buggles MTV rozpoczęła oficjalnie nadawanie 1 sierpnia 1981 roku. Na początku nadawała wyłącznie na terenie Stanów Zjednoczonych i miała licencję na emisję zaledwie 180 teledysków. Szybko okazało się, że jest bardzo duże zapotrzebowanie rynkowe i z małej stacji, skonstruowanej na wzór radia grającego najbardziej aktualne przeboje, nadającej tylko i wyłącznie teledyski przez 24 godziny na dobę, bardzo szybko rozrosła się do medialnego imperium.

W USA zamieniła się w sieć kanałów z ofertą muzyczną skierowaną do różnych grup odbiorców – od fanów rocka poprzez miłośników czarnej muzyki, alternatywy po widzów nastawionych na masową rozrywkę. MTV ma też dziś swoje wersje regionalne w kilkudziesięciu krajach i licencje na emisję setek tysięcy teledysków muzyków z całego świata.

Złotym czasem MTV był przełom lat 80. i 90. Nie tylko kreowała wtedy gusty muzyczne, lecz także włączała się w liczne kampanie społeczne. Trzydzieści lat po debiucie MTV ma już niewiele wspólnego z muzyką – od kilku lat woli kreować modę na seriale i reality show. Rok temu oficjalnie wycofała ze swojej nazwy dodatek „music” i rozwija się w kierunku telewizji młodzieżowej. Polska wersja stacji właśnie ogłosiła swoje nowości na sierpień. Przebojem ma być weekendowe pasmo z filmami pełnometrażowymi, wśród których znajdą się takie tytuły, jak „Moje superkrwawe urodziny” czy „Ostre pieszczoty”.