Amerykański golfista Tiger Woods, mimo tego, że od wielu miesięcy nie wygrał żadnego turnieju oraz był zamieszany w skandal obyczajowy, nadal pozostaje najlepiej zarabiającym sportowcem - wynika z rankingu opublikowanego przez "Sports Illustrated".

Woods znalazł się na pierwszym miejscu na liście sporządzonej przez amerykański magazyn po raz ósmy. Jego dochody w porównaniu z poprzednim rokiem spadły jednak o ponad 28 mln dolarów, do poziomu 62 294 116 dol. Zestawienie obejmuje okres od czerwca 2010 do maja 2011 roku.

Na polu golfowym Woods zarobił tylko 2 294 116 dolarów. Pozostała kwota to dochody z reklam.

Na drugim miejscu na liście płac znalazł się inny amerykański golfista Phil Mickelson, którego konto zasiliło 61 185 933 dolarów. To tylko nieco ponad 1 mln mniej niż dochód Woodsa. W zeszłym roku różnica pomiędzy pierwszym a drugim miejscem w zestawieniu wyniosła prawie 30 mln dol.

Za Mickelsonem uplasował się szwajcarski tenisista Roger Federer - 52 781 940 dol. Zawodnik ten po raz drugi z rzędu zajął najwyższe miejsce wśród sportowców spoza USA. W czołowej dziesiątce w rankingu "Sports Illustrated" znalazło się ich jeszcze czterech: filipiński bokser Manny Pacquiao, kierowca Formuły 1 Hiszpan Fernando Alonso oraz dwóch piłkarzy - Argentyńczyk Lionel Messi oraz Portugalczyk Cristiano Ronaldo.

Najlepiej zarabiający sportowcy wg "Sports Illustrated":

1. Tiger Woods (USA, golf) 62 294 116 dol.

2. Phil Mickelson (USA, golf) 61 185 933 dol.

3. Roger Federer (Szwajcaria, tenis) 52 781 940 dol.

4. Manny Pacquiao (Filipiny, boks) 52 500 000 dol.

5. Fernando Alonso (Hiszpania, Formuła 1) 45 000 000 dol.

6. LeBron James (USA, koszykówka) 44 500 000 dol.

7. Lionel Messi (Argentyna, piłka nożna) 43 800 000 dol.

8. Cristiano Ronaldo (Portugalia, piłka nożna) 38 800 000 dol.

9. Peyton Manning (USA, futbol amerykański) 38 070 000 dol.

10. Alex Rodriguez (USA, baseball) 36 000 000 dol.