W niedzielnych wyborach samorządowych na Litwie weźmie udział około 500 Polaków mieszkających na Litwie i jednocześnie obywateli tego kraju, a także jeden obywatel Polski.

Najwięcej Polaków startuje z listy Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL), która liczy 422 osoby. Na Wileńszczyźnie Polacy startują też jako kandydaci niezależni. W Wilnie o mandat radnego ubiega się obywatel Polski mieszkający na Litwie od 18 lat, Jacek Komar, były rzecznik prasowy rafinerii w Możejkach - Orlen Lietuva.

Nie wiadomo, ilu dokładnie Polaków wystartuje w wyborach, ponieważ kandydaci nie mają obowiązku określania narodowości.

AWPL o mandaty radnych zawalczy w 11 okręgach.

Partia wystąpi pod trzema hasłami: "Wygrajmy samorząd dla Wileńszczyzny", "Uczciwość i kompetencja" i "W jedności siła". Jak zaznacza prezes AWPL, europoseł Waldemar Tomaszewski, "hasła te charakteryzują partię i odzwierciedlają jej cele".

W pięciu okręgach wyborczych AWPL wystąpi w koalicji z Sojuszem Rosjan

"Wybory samorządowe są dla nas najważniejsze i musimy je wygrać. Poza tym, naszą partię spośród innych ugrupowań politycznych kraju wyróżnia m.in. uczciwość i kompetencja, a także jedność" - powiedział PAP Tomaszewski.

W pięciu okręgach wyborczych AWPL wystąpi w koalicji z Sojuszem Rosjan. "Jesteśmy partą regionalną. Łączymy Polaków mieszkających na Wileńszczyźnie, ale też Rosjan, Litwinów, wszystkich tu mieszkających, przedstawicieli różnych grup społecznych i zawodowych" - wyjaśnia prezes AWPL.

Tomaszewski przypomina, że AWPL jest liderem na Wileńszczyźnie. Od pięciu kadencji zwycięża w rejonach wileńskim i solecznickim, stale ma swych przedstawicieli w radach miasta Wilna, rejonu trockiego, święciańskiego. W poprzednich wyborach uzyskała 1/3 głosów na Wileńszczyźnie; zdobywając 53 mandaty wyprzedziła wszystkie inne partie.

Tym razem polska partia - jak powszechnie nazywana jest na Litwie AWPL - rozszerza swą ofertę. Tradycyjnie będzie walczyła w Wilnie i w rejonach: wileńskim, solecznickim, trockim, święciańskim, szyrwinckim, a także w mieście Elektrenai. Po raz pierwszy wystawi swych kandydatów w miastach Druskienniki i Wisagini oraz w rejonach malackim i jezioroskim.

"Kampania wyborcza i liczne spotkania wykazały, że nadal mamy duże poparcie społeczne" - powiedział Tomaszewski. Jego zdaniem, AWPL utrzyma dotychczasowy, jak podkreśla, "bardzo dobry wynik", a w niektórych okręgach nawet go poprawi.