Jacek Ozdoba, rzecznik sztabu wyborczego Patryka Jakiego, ma sprostować swoją wypowiedź dotyczącą reprywatyzacji nieruchomości przy ulicy Twardej - postanowił w piątek Sąd Okręgowy w Warszawie.

W piątek warszawski sąd okręgowy rozpatrzył wniosek szefa warszawskiego sztabu wyborczego Koalicji Obywatelskiej Jarosława Szostakowskiego złożony w czwartek w trybie wyborczym. Szostakowski we wniosku domagał się sprostowania przez radnego Ozdobę jego wypowiedzi w programie "Fakty po Faktach" w TVN24 oraz wpisu na Twitterze.

"Zgromadzony materiał dowodowy potwierdził nieprawdziwe informacje jakoby Jarosław Szostakowski zarządził dyscyplinę partyjną dot. głosowania nad uchwalą ws. gimnazjum przy ul. Twardej i że forsował korzystną dla mafii reprywatyzacyjnej uchwałę likwidującą gimnazjum" - podkreśliła sędzia Małgorzata Sobkowicz.

Rozstrzygnięcie sądu jest nieprawomocne. Przysługuje od niego zażalenie do sądu apelacyjnego. Strony mają 24 godziny na złożenie zażalenia.

14 września rzecznik sztabu Jakiego zamieścił na Twitterze zdjęcie Szostakowskiego i komentarz: "Lider listy i sztabu PO w Warszawie @JSzostakowski forsował korzystną dla mafii reprywatyzacyjnej uchwałę likwidującą gimnazjum przy ul. Twardej". Następnego dnia w TVN24 powiedział, iż Szostakowski "zarządzał dyscyplinę podczas głosowania, gdzie uchwała powodowała, że mafia reprywatyzacyjna korzystała np. w przypadku ulicy Twardej, tam gdzie było słynne gimnazjum".

Po zakończeniu piątkowej rozprawy Jacek Ozdoba zapowiedział złożenie zażalenia na postanowienie sądu.

Sąd postanowił zobowiązać Ozdobę do opublikowania na antenie TVN24 i na portalu programu "Fakty po Faktach" w terminie 48 godz. sprostowania o treści: "Oświadczam, że w dniach 14 i 15.09 2018 r. na portalu Twitter oraz w programie TVN24 +Fakty po faktach+ rozpowszechniłem nieprawdziwą informację jakoby lider listy i sztabu PO w Warszawie pan Jarosław Szostakowski forsował korzystną dla mafii reprywatyzacyjnej uchwałę likwidującą gimnazjum w Warszawie przy ul. Twardej oraz, że w tym zakresie zarządził on dyscyplinę partyjną podczas głosowania nad wspomnianą uchwałą, gdy tymczasem uchwała Rady m.st. Warszawy zakładała jedynie zmianę siedziby gimnazjum a nie jego likwidację. Ponadto, radni PO głosowali według własnego uznania ponieważ klub PO nie podjął uchwały ws. dyscypliny głosowania w tej sprawie".