Nadal największym zagrożeniem bezpieczeństwa na stadionach piłkarskich są środki pirotechniczne - wynika z informacji przedstawionej przez MSWiA podczas posiedzenia Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki. Jak przypomniano, ich odpalanie jest przestępstwem.

Środki pirotechniczne coraz częściej używane nie tylko jako element oprawy meczowej, ale są rzucane w sektory, gdzie przebywają kibice gości, co powoduje poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia.

"Takie przypadki będą karane z całą surowością prawa, być może odpowiedzialność z takie czyny będzie podwyższona" - powiedział na posiedzeniu komisji wiceminister MSWiA Jarosław Zieliński.

Według danych Komendy Głównej Policji w trakcie rundy wiosennej piłkarskiej ekstraklasy sezonu 2017/18 funkcjonariusze przeprowadzili działania zabezpieczające i ochronne podczas 435 meczów piłkarskich (organizowanych jako imprezy masowe), o 12,3 procent mniej niż w poprzednim sezonie. Ale tylko 80 z nich było zakwalifikowane jako imprezy podwyższonego ryzyka, gdy w rundzie wiosennej 2017 roku było ich o 24 więcej.

Tegoroczne imprezy zabezpieczało 98 tysięcy funkcjonariuszy, o ponad 11 procent mniej niż rok wcześniej, gdy trzeba było zaangażować ich prawie 111 tysięcy.

Tendencję spadkową zanotowano także w ilości odnotowanych w związku z meczami piłkarskimi przestępstw. Stwierdzono ich 236, gdy rok wcześniej - 285. To spadek o 17,2 proc. Ujawniono także o wiele mniej wykroczeń - 3162, spadek o 20,3 proc. w porównaniu do 2017 roku. Zanotowano także znaczne zmniejszenie liczby osób, które w związku z meczami odniosły obrażenia. W 2018 roku było ich tylko dziewięć, w tym dwóch policjantów, gdy rok wcześniej 16, w tym 10 mundurowych.

"O poprawie bezpieczeństwa świadczy także znaczne zmniejszenie liczy zatrzymanych za naruszanie prawa; w 2018 było takich przypadków 296, podczas gdy rok wcześniej 502. To spadek o ponad 40 procent" - podkreślił Zieliński.

Jednak wśród wszystkich zatrzymanych było 13 nieletnich, wobec sześciu rok wcześniej. To oznacza wzrost o 116 procent, a problem - według wiceszefa resortu - budzi poważne zaniepokojenie i będzie tematem jednego z posiedzeń Rady Bezpieczeństwa Imprez Sportowych.

Zieliński wskazał na ważną rolę, jaką przy zabezpieczaniu imprez sportowych pełni Państwowa Straż Pożarna. Tylko w latach 2016-17 strażacy działali podczas 1580 meczów, odnotowali 26 przypadków, gdy ich interwencja była konieczna.

Generalnie obowiązująca ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych z dnia 20 marca 2009 roku - w opinii ekspertów Rady Bezpieczeństwa Imprez Masowych - wymaga dalszej analizy i wprowadzenia poprawek. Ich zakres jeszcze nie został określony, wśród rozważanych rozwiązań pod uwagę brane jest m.in. zaostrzenie kar dla osób zakłócających przebieg widowiska sportowego.

"To pozwoli zwiększyć skuteczność działania wszystkich odpowiedzialnych za stan bezpieczeństwa" - przyznano.

Podczas środowego posiedzenia sejmowej komisji przedstawiciel PZPN poinformował o stanie przygotowań do organizacji turnieju finałowego mistrzostw świata FIFA U-20, który odbędzie się w Polsce w dniach od 23 maja do 15 czerwca 2019. Mecze będą rozgrywane w sześciu miastach (Bielsko-Biała, Bydgoszcz, Gdynia, Lublin, Łódź, Tychy), wystąpią 24 ekipy narodowe, rozegrane zostaną w sumie 52 spotkania.

Zakończyły się już kwalifikacje w strefie europejskiej i Oceanii. Oprócz Polski - gospodarza turnieju - wystąpią w nim reprezentacje Włoch, Portugalii, Francji, Ukrainy, Norwegii, Nowej Zelandii oraz Tahiti. Organizatorzy spodziewają się, że awans wywalczą także piłkarskie potęgi m.in. Brazylia i Argentyna, dlatego liczą na duże zainteresowanie kibiców.

Według PZPN, przygotowania do turnieju przebiegają bez zakłóceń, w Polsce już dwukrotnie gościły inspekcje FIFA, trzecia planowana jest na styczeń 2019 roku.

W związku z organizacją MŚ U-20 komisja wystąpiła z wnioskiem o zawieszenie na czas trwania turnieju art. 15 ust. 1 i 2 ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Dzięki temu możliwy będzie większy udział zorganizowanych grup dzieci i młodzieży poprzez odejście od szczegółowej procedury obowiązującej przy sprzedaży biletów. Łatwiej będzie je przekazywać innym, bez konieczności kontroli danych osobowych. Komisja przyjęła wniosek i skierowała go do laski marszałkowskiej.

Jak podkreślił przewodniczący komisji Ireneusz Raś (PO), podobna procedura była zastosowana podczas turnieju U-21 w 2017 roku i w pełni się sprawdziła.