Komisja śledcza ds. VAT zdecydowała o wezwaniu 10 świadków, w tym ośmiorga wiceministrów finansów, którzy pełnili swoje funkcje w latach 2007-2015 oraz prezesa NIK - powiedział w środę PAP przewodniczący komisji śledczej ds. VAT Marcin Horała. Komisja odrzuciła wniosek o sprawdzenie w IPN b. wicepremiera i ministra finansów Jacka Rostowskiego.

Jak tłumaczył Horała, który głosował przeciwko wnioskowi zgłoszonemu przez wiceprzewodniczącego Marka Jakubiaka (Kukiz 15, IPN nie jest instytucją wymienioną w uchwale o powstaniu komisji).

"Zwróciliśmy się do Biura Analiz Sejmowych o ekspertyzę, na ile komisja może zwracać się do instytucji nie wymienionych w uchwale o utworzeniu komisji. Być może trzeba będzie rozszerzyć uchwałę. Ale tego nie przesądzam" - zastrzegł.

Podczas środowego zamkniętego przesłuchania, które - jak mówił Horała - przebiegło "sprawnie, bez emocji", członkowie złożyli wnioski o wezwanie kolejnych 10 świadków. Jest to ośmioro wiceministrów w resorcie finansów w latach 2007 -2015: Jacek Dominik, Katarzyna Zajdel - Kurowska, Elżbieta Chojna - Duch, Stanisław Gomułka, Dariusz Daniluk, Ludwik Kotecki, Maciej Grabowski i Dominik Radziwiłł.

"Intencją komisji jest przesłuchanie, choćby krótkie - wszystkich wiceministrów - bo to kwestia spraw poruszanych na kierownictwie (resortu- PAP), posiedzeniach, spotkań wewnętrznych w ministerstwie. Są jednak specyficzni wiceministrowie, jak szef służby celnej, zwierzchnik departamentu podatków pośrednich - oni pewnie będą mieli dłuższe przesłuchania" - powiedział.

Podczas poprzedniego posiedzenia, pod koniec sierpnia br., komisja wezwała na świadka eksperta od podatku VAT prof. Witolda Modzelewskiego, byłego ministra finansów (w latach 2007-13) Jacka Rostowskiego, byłych ministrów sprawiedliwości, a zarazem prokuratorów generalnych (w latach 2007-09) Zbigniewa Ćwiąkalskiego i Andrzeja Czumę, a także prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, kierującego PG po roku 2010, gdy oddzielono tę instytucję od MS.

We środę komisja zdecydowała też o wezwaniu prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego. Jak wyjaśnił Horała, Kwiatkowski był jako minister sprawiedliwości - "zwierzchnikiem prokuratury".

"Będziemy więc mieli komplet wszystkich szefów prokuratury" - podkreślił przewodniczący i dodał, że Kwiatkowski interesuje komisję również jako szef NIK, która "badała kwestie związane z systemem podatkowym, udzielała różnych rekomendacji".

Komisja - jak poinformował jej przewodniczący - wystąpiła z wnioskiem o wezwanie prezesa związku Importerów Sprzętu Elektrycznego i Elektronicznego Michała Kanownika. "Ta branża była jedną z tych, w których nieprawidłowości były szczególnie częste" - dodał Horała.

Jak powiedział PAP przewodniczący, jego intencją jest przesłuchać wezwanych świadków "w tym roku, do połowy grudnia".

Pytany o odrzucenie wniosku Marka Jakubiaka ws. sprawdzenia, czy b. wicepremier Jan Rostowski ma teczkę w IPN Horała zaznaczył, że "trudno mu odpowiadać za całą komisję", lecz w jego opinii zdecydowało o tym "kilka okoliczności".

"Po pierwsze, chodziło o zwrócenie się do IPN, czyli instytucji nie wymienionej w zakresie prac komisji. Po drugie - choć okoliczności powołania tej czy innej osoby są istotne, to chcieliśmy - a przynajmniej ja chciałem - by w toku postępowania komisji wyodrębnić kilka osób, dla których będziemy to badać. Gdybyśmy bowiem dla każdego przesłuchiwanego świadka, chcieli zwracać się z tego rodzaju wnioskami, to byłoby tego za dużo i komisja nie dałaby rady tego wszystkiego +przerobić+. Głosując przeciw temu wnioskowi zasugerowałem przewodniczącemu Jakubiakowi, że nie wykluczam, że po pierwszym przesłuchaniu pana ministra (Rostowskiego - PAP), jeśli prawdopodobieństwo, że są okoliczności, iż warto to zbadać się uprawdopodobnią, to wrócimy do tego" - powiedział Horała.

Komisja śledcza ma zbadać i ocenić prawidłowość działań rządów PO-PSL związanych z zapewnieniem dochodów z VAT i akcyzy oraz ewentualne zaniedbania w tym zakresie. Zbada okres od grudnia 2007 do listopada 2015 roku. W uzasadnieniu uchwały napisano, że w latach 2007-2015 można było zaobserwować zjawisko stopniowego rozszczelnienia systemu podatku VAT. Według nich Polska nie podejmowała działań sugerowanych przez raporty Komisji Europejskiej i wprowadzanych w innych krajach.

Zgodnie z uchwałą Sejmu powołującą komisję, jej prace mają odnosić się w szczególności do działań, zaniedbań i zaniechań m.in. członków rządu, "w szczególności ministra właściwego do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych, i podległych im funkcjonariuszy publicznych". Wskazano również na prezesa Najwyższej Izby Kontroli i podległych mu funkcjonariuszy publicznych, prokuraturę oraz organy powołane do ścigania przestępstw, "w szczególności Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Komendanta Głównego Policji i podległych im funkcjonariuszy publicznych".