Dowódca wojsk USA w Europie generał Ben Hodges zarzucił w poniedziałek Rosji, że rozdrobniła swe przeprowadzone w ubiegłym miesiącu wspólnie z Białorusią ćwiczenia wojskowe Zapad-2017, by uniknąć konieczności zaproszenia na nie międzynarodowych obserwatorów.

Występując przed dziennikarzami w kwaterze głównej NATO w Mons pod Brukselą generał Hodges wyraził opinię, że oba państwa skierowały do ćwiczeń "znacznie ponad 12,7 tys." żołnierzy. Jest to limit, powyżej którego powstaje obowiązek zapewnienia dostępu obserwatorom z Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

"Sądzę, że było tam prawdopodobnie ponad 40 tys. żołnierzy" - powiedział Hodges. Dodał, iż Rosja i Białoruś "rozbiły to na wszystkie te małe ćwiczenia", ale "były one wszystkie połączone, gdyż było to całościowe przedsięwzięcie".

Według ministerstwa obrony Rosji, w ćwiczeniach Zapad-2017 wzięło udział 12,7 tys. rosyjskich i białoruskich żołnierzy, mających do dyspozycji około 70 samolotów i śmigłowców, do 250 czołgów, 200 sztuk uzbrojenia artyleryjskiego i 10 okrętów wojennych. (PAP)