Rozmowy Ankary z Moskwą w sprawie zakupu rosyjskiego systemu obrony przeciwrakietowej S-400 weszły w "finalną fazę", chociaż nie oznacza to, że kontrakt zostanie podpisany natychmiast - powiedział w piątek turecki minister obrony narodowej Fikri Isik.

Oświadczył też, występując na konferencji prasowej, że kraje NATO nie zaoferowały Turcji alternatywnego systemu obronnego na opłacalnych warunkach.

Reuters odnotowuje, że należąca do NATO Turcja w 2015 roku wycofała się ze złożonej wstępnie Chinom oferty zakupu za 3,4 mld USD systemu obrony przeciwrakietowej. Ankara zapowiadała wtedy, że rozważy opracowanie takiego systemu rakietowego w Turcji, ale później zmieniła zdanie.

"To jasne, że Turcja potrzebuje systemu obrony przeciwrakietowej, ale kraje członkowskie NATO nie przedstawiły oferty, która byłaby opłacalna" - powiedział Isik.

Minister przyznał, że Turcja nie będzie w stanie zintegrować S-400 z systemami NATO. (PAP)