W sektorze giełd skala działania ma ogromne znaczenie. Płynność tworzy płynność, a matematyka konsolidacji giełd wskazuje, że jeden plus jeden to więcej niż dwa – mówi Pierre Heilbronn, wiceprezes Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju w rozmowie z Markiem Dietlem, prezesem Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie
DGP
Marek Dietl: Panie prezesie, od ponad pół roku świat walczy z pandemią koronawirusa. Czy w ocenie EBOR jest w większym stopniu szansą czy zagrożeniem dla rynków kapitałowych regionu?
Pierre Heilbronn: Pandemia koronawirusa nie ma precedensu w naszej historii i wywiera bezpośredni wpływ na wiele aspektów naszego życia, w tym na naszą gospodarkę. Dziś dla przedsiębiorstw w naszym regionie ważny jest szybki i prosty dostęp do finansowania, w szczególności do kapitału obrotowego. Mamy przy tym świadomość, że w naszym regionie większość spółek korzysta z kapitału bankowego. W obliczu pandemii COVID-19 aktywność na rynkach kapitałowych Europy Środkowo-Wschodniej (CEE) nadal miała miejsce, transakcje były zawierane. Jednocześnie władze upraszczały procedury dotyczące emisji obligacji korporacyjnych.
Dla potrzeb dalszego rozwoju rynków instrumentów dłużnych w obecnym kryzysie władze powinny mieć na uwadze szereg czynników. Oprócz bardziej efektywnego procesu regulacyjnego można rozważyć dodatkowe zachęty na rzecz rozwoju rynków kapitałowych, takie jak efektywna kosztowo infrastruktura rynku, zachęty podatkowe i inne, w tym w obszarze fintech. Ponadto ogromne znaczenie ma wspieranie głębszego i lepiej zintegrowanego rynku kapitałowego, co jest również przedmiotem prowadzonego aktualnie przez EBOR projektu „SEE link”, który łączy ze sobą giełdy w siedmiu krajach Europy Południowo-Wschodniej w ramach wirtualnego ośrodka obrotów. To również obszar prac nad stworzeniem wspólnego rynku kapitałowego w krajach bałtyckich, o którym już wcześniej wspomniałem.
Pandemia zwiększyła też znaczenie czynników ESG. Inwestorzy w znacznie większym stopniu zwracają uwagę na takie kwestie jak oddziaływanie na środowisko, społeczna odpowiedzialność biznesu czy ład korporacyjny. W jakim stopniu EBOR może wspierać spółki czy giełdy w procesie dostosowywania do wymogów raportowania ESG?
Czynniki ESG zawsze były przedmiotem szczególnej uwagi EBOR i wielu naszych klientów. EBOR wzmacnia swoją pozycję lidera zielonego finansowania w ramach ambitnego planu poszerzania i pogłębiania swoich działań w obszarze zapobiegania zmianom klimatycznym zgodnie z celem stworzenia w większości zielonego portfela inwestycji banku do 2025 r.
Nowe podejście EBOR na lata 2021‒2025 pod hasłem „Green Economy Transition” (GET, transformacja w kierunku zielonej gospodarki) stanowi element ogólnej strategii banku, która kilka tygodni temu została przyjęta przez Radę Gubernatorów na zwyczajnym walnym zgromadzeniu EBOR. W ramach pierwszego etapu GET już w zeszłym roku zielone inwestycje stanowiły ponad 40 proc. łącznego portfela inwestycji EBOR w porównaniu ze średnim poziomem 24 proc. w dekadzie poprzedzającej 2015 r. Jednocześnie w 2019 r. udział finansowania banku w ramach GET osiągnął w Polsce wysoki poziom 62 proc.
Ponadto już od 2010 r. EBOR jest bardzo aktywnym emitentem na rynku zielonych obligacji. W tym okresie wyemitowaliśmy 85 serii zielonych obligacji o łącznej wartości 5,1 mld EUR.
We wrześniu, w pańskiej obecności, GPW ogłosiła plany zagranicznej ekspansji. Mam na myśli zamiar przejęcia Armeńskiej Giełdy Papierów Wartościowych. W tym konkretnym przypadku nie chodzi jednak wyłącznie o czystą akwizycję, ale również wykorzystanie unikalnych doświadczeń GPW z myślą o rozwoju giełdy w Erywaniu. 30 lat temu GPW była w podobnym miejscu, w jakim jest dziś armeńska giełda. W tym czasie udało nam się dojść do statusu rynku rozwiniętego. Jak pan ocenia ten kierunek działania?
W imieniu Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju mogę powiedzieć, że bardzo się cieszymy z tych działań i z możliwości naszego udziału w ich zapowiedzi. Jak wiadomo, EBOR stale angażuje się w rozwój krajowych i regionalnych rynków kapitałowych w krajach, w których prowadzi działalność. Łączymy przy tym dialog na temat reform potrzebnych do rozwoju rynku z pomocą techniczną oraz wybranymi inwestycjami. Od niemal 30 lat z uwagą obserwujemy osiągnięcia GPW i jej znakomity wkład w rozwój polskiego rynku kapitałowego. To świetna wiadomość, że wiedza z obszaru budowy rynków kapitałowych będzie teraz przekazywana przez GPW na potrzeby armeńskiej giełdy.
Chciałbym jednocześnie podkreślić ostatnie sukcesy EBOR w zakresie reform w obszarze rozwoju rynku kapitałowego zarówno w Armenii, jak i w Polsce. W Armenii pracowaliśmy nad rozwojem ram prawnych dla instrumentów pochodnych oraz krajowych umów ramowych dla transakcji repo, a także wspieraliśmy rozwój potencjału w zakresie instrumentów rynków kapitałowych wśród doradców finansowych współpracujących z sektorem małych i średnich przedsiębiorstw.
Z kolei w Polsce wspieraliśmy Giełdę Papierów Wartościowych w opracowywaniu wskaźników referencyjnych dla rozwoju giełdy i dla rozwoju rynku, a ponadto wspomagaliśmy Ministerstwo Finansów w tworzeniu Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego, którą polski rząd oficjalnie przyjął w październiku zeszłego roku. Obecnie wspieramy m.in. wdrażanie strategii i projektu innowacyjnych rozwiązań technologicznych na polskich rynkach finansowych (tzw. fintech), w tym stworzenie regulacyjnego środowiska testowego (regulatory sandbox). Przygotowujemy również nowy projekt wspierający sprawozdawczość ESG i wprowadzający powiązane z tym obszarem możliwości inwestycyjne.
Czy pańskim zdaniem potencjalna konsolidacja obydwu rynków może mieć znaczenie w odniesieniu do sytuacji w całym regionie?
Konsolidacja i efekt skali to kwestie ważne na każdym rynku, a w szczególności w krajach, w których działa EBOR. Nawet największe i najbardziej rozwinięte rynki naszego regionu, takie jak Polska, mają przed sobą długą drogę, zanim osiągną poziom najbardziej rozwiniętych rynków. Przy czym potencjał ich wzrostu i przyszła konkurencyjność zależą głównie od integracji regionalnej, zarówno w wymiarze wertykalnym, jak i horyzontalnym.
Konsolidacja tworzy możliwości osiągnięcia synergii, które w przypadku pełnego ich wykorzystania mogą zapewniać wzrost efektywności operacyjnej. To z kolei umożliwi podmiotowi prowadzącemu rynek zapewnienie łatwiejszego i bardziej efektywnego kosztowo dostępu do rynku zarówno dla emitentów, jak i inwestorów.
Konsolidacja prowadzi również do większej dywersyfikacji oferty produktów oraz stymuluje transgraniczne przepływy kapitału na rynkach. Jednocześnie w sektorze giełd skala działania ma ogromne znaczenie. Płynność tworzy płynność, a matematyka konsolidacji giełd wskazuje, że jeden plus jeden to więcej niż dwa.
Polski rynek kapitałowy należy do grona najbardziej rozwiniętych rynków naszego regionu, a transfer wiedzy w efekcie fuzji powinien umożliwiać skokową zmianę w poziomie rozwoju armeńskiego rynku kapitałowego. Oznacza to również bliskie relacje z europejskim i globalnym środowiskiem inwestorów, co otworzy przez spółkami z Armenii drogę do bardziej efektywnego pozyskiwania kapitału. To również dobry przykład zjawiska, które w EBOR określamy mianem „Transition-to-Transition” („transformacji dzięki transformacji”).
W jaki sposób ta potencjalna transakcja wpisuje się w strategię EBOR? Jakie są priorytety państwa strategii dla naszego regionu?
W 2018 r. Rada Dyrektorów EBOR zatwierdziła najnowszą pięcioletnią strategię krajową dla Polski. W tym okresie EBOR w Polsce koncentruje się na trzech priorytetowych celach.
Po pierwsze, wspieramy rozwój konkurencyjnych przedsiębiorstw i ich ekspansję na rynkach krajowych i zagranicznych, promowanie rynkowej praktyki wśród przedsiębiorstw państwowych, zwiększanie udziału sektora prywatnego w sektorach zdominowanych przez państwo, a także promocję innowacji w całej gospodarce.
Po drugie, bank wspiera podnoszenie efektywności energetycznej i efektywnego korzystania z zasobów, upowszechnienie wykorzystania energii odnawialnej, większą dywersyfikację struktury wytwarzania energii oraz ograniczanie zanieczyszczeń powietrza.
I wreszcie nasz trzeci priorytet to wspieranie rozwoju płynnego i zdywersyfikowanego rynku instrumentów dłużnych i kapitałowych oraz tworzenie stabilnej i odpornej struktury finansowania w sektorze bankowym.
Potencjalna transakcja bardzo wpisuje się w strategię EBOR, a konkretnie nawet w dwa priorytetowe jej cele – wspieranie zagranicznej ekspansji polskich przedsiębiorstw oraz rozwój rynków kapitałowych.
We wrześniu w Krakowie, z inicjatywy GPW oraz pod Patronatem Honorowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Dudy, odbyła się Konferencja Giełd Trójmorza. Podczas dyskusji bardzo wyraźnie wybrzmiała potrzeba zacieśnienia współpracy giełd po to, by region jako rynek kapitałowy stał się bardziej rozpoznawalny. Co jeszcze może wspomóc rozwój regionu?
Z uwagą obserwujemy inicjatywę Trójmorza, a jak już wspomniałem, współpraca regionalna ma ogromne znaczenie dla wspierania rozwoju gospodarczego i innowacji.
Za przykład takiej współpracy posłużyć może unia rynków kapitałowych w Unii Europejskiej. Chodzi w niej o integrację unijnych rynków kapitałowych, dalsze zwiększanie ich atrakcyjności zarówno dla emitentów, jak i inwestorów, a także ułatwianie transgranicznych przepływów kapitału.
Działania podejmowane w tym duchu są bardzo przydatne, nie tylko na szczeblu Unii, lecz także na szczeblu regionalnym. Na przykład współpracowaliśmy z Estonią, Łotwą i Litwą w tworzeniu regionalnego bałtyckiego rynku kapitałowego. Dostrzegamy ogromną wartość integracji regionalnej, zarówno z perspektywy politycznej, jak i inwestycyjnej.
Dziękuję za rozmowę.
Pozycja Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie w regionie Trójmorza
DGP