W większości europejskich gospodarek przemysł jest w recesji; w lipcu pogorszyły się też nastroje. To zasługa słabości największych krajów strefy euro: Niemiec i Francji. „Szkodzą” zwłaszcza te pierwsze, na które jest zorientowane przetwórstwo w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.
Mizeria z nutką optymizmu
Cały region był w lipcu pod kreską – PMI w przemyśle był poniżej neutralnego poziomu 50 pkt. Dotyczy to również Polski, gdzie wskaźnik sygnalizował recesję 27. miesiąc z rzędu. Z tym że my wyróżniliśmy się w ubiegłym miesiącu poprawą – jedną z największych – wskaźnika przemysłowej koniunktury: PMI podskoczył z 45 pkt do 47,3 pkt, bijąc oczekiwania analityków. Bieżąca sytuacja jest słaba (choć trochę lepsza niż w poprzednim miesiącu), za to pozytywnie wypadają oczekiwania: firmy liczą na nowych klientów oraz na pieniądze z KPO. ©Ⓟ
Rosną i się kurczą
W 2023 r. mieliśmy tylko dwa województwa, którym przybyło mieszkańców: to pomorskie (1266 osób) i małopolskie (618 osób), wynika z danych GUS według stanu na koniec grudnia. Czternaście pozostałych odnotowało spadek. Największy dotyczył woj. śląskiego (26,6 tys. osób). Wśród największych miast na plusie znalazły się Kraków (2,9 tys.), Gdańsk (1 tys.) i Rzeszów (87). Pomimo negatywnych trendów demograficznych to ostatnie miasto zanotowało od początku wieku największy relatywny przyrost ludności. Liczba mieszkańców urosła o ponad jedną piątą. Zielona Góra zawdzięcza drugie miejsce dokonanemu kilka lat temu przyłączeniu kilkunastu miejscowości. Na drugim biegunie są Łódź, która od 2000 r. straciła niemal jedną piątą mieszkańców, oraz Katowice i Kielce, gdzie liczba ludności skurczyła się o ok. 15 proc. ©Ⓟ
Wpływowa Taylor Swift
W Warszawie najbliższe dni stoją pod znakiem koncertów Taylor Swift. Jeśli spojrzeć na statystyki Google’a, jest to wydarzenie o kilka razy większych zasięgach niż niedawne występy Eda Sheerana czy Metalliki. Ekonomiści zastanawiają się nad wpływem trasy Amerykanki na naszą gospodarkę. Według banku Pekao S.A. wprowadzane z okazji trzech koncertów podwyżki nie odbiją się na ogólnokrajowych statystykach. Co innego lokalnie: „W europejskich miastach, które odwiedzi Taylor Swift, szacowany dzienny wzrost przychodów restauracji w promieniu 4 km od miejsca koncertu wyniesie 70–80 proc.” – szacuje Mastercard Economics Institute. Wzrost wydatków na zakwaterowanie w promieniu 16 km od wydarzenia jest szacowany na 30 proc. ©Ⓟ