Mimo że termin uruchomienia systemu kaucyjnego jest już bardzo bliski, to, jak stosować wiele przepisów, nadal budzi poważne wątpliwości. Jedną z najbardziej problematycznych spraw pozostaje kwestia nieodpłatnych wydań produktów w opakowaniach kaucyjnych. Przepisy można interpretować na różne sposoby, więc (skoro wciąż trwają przygotowania) dobrze byłoby, aby Ministerstwo Klimatu i Środowiska doprecyzowało przepisy lub jednoznacznie przedstawiło intencje w zakresie ich stosowania – zanim niejasności przerodzą się w realne spory i trudności praktyczne.

Co z kaucją za opakowania, gdy nie ma sprzedaży

Zgodnie z ustawą o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi (t.j. Dz.U. z 2025 r. poz. 870 ze zm.) kaucja powinna być pobierana przy sprzedaży napojów w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym. Jednak ustawa nie wyjaśnia, jak należy rozumieć termin „sprzedaż”. Najbardziej naturalnym punktem odniesienia wydaje się być definicja zawarta w kodeksie cywilnym, gdzie przewidziano, że sprzedaż to umowa, w ramach której sprzedawca zobowiązuje się wydać towar, a kupujący – zapłacić za niego cenę. W przypadku wydań nieodpłatnych, takich jak akcje promocyjne czy darowizny, nie ma elementu zapłaty, co wskazywałoby na to, że obowiązek pobrania kaucji przy transakcjach niezwiązanych ze sprzedażą w ogóle nie powstanie.

Co więcej, z przepisów wynika, że wprowadzający produkty w opakowaniach na napoje są zobowiązani do przekazywania pobranej kaucji podmiotowi reprezentującemu, z którym zawarli umowę. Użycie terminu „pobrana” sugeruje, że obowiązek przekazania kaucji dotyczy jedynie tych przypadków, w których rzeczywiście doszło do jej faktycznego otrzymania od nabywcy. Tym samym, jeśli w danej sytuacji nie wystąpił obowiązek pobrania kaucji (np. z uwagi na brak sprzedaży), wprowadzający nie powinien być zobowiązany do jej przekazywania operatorowi systemu.

Nowy system kaucyjny nie przewiduje gratisów

Jednak wielu operatorów (podmiotów reprezentujących) zakłada, że kaucja powinna być pobierana przy każdym wydaniu (w tym nieodpłatnym). Swoje stanowisko motywują tym, że konsument – mimo że nie zapłacił – może później oddać opakowanie lub odpad i otrzymać zwrot kaucji, którą sklep pozyska od operatora. Tym samym doszłoby do sytuacji, w której konsument uzyska zwrot środków, których nigdy nie uiścił, a koszty tego mechanizmu zostaną przerzucone na operatora (jeśli nieodpłatnego wydania dokona wprowadzający) lub na uczestników systemu (jeśli nieodpłatnego wydania dokona jednostka handlu, która uiściła kaucję na rzecz producenta i nie pobrała jej w związku z nieodpłatnym przekazaniem napoju w opakowaniu kaucyjnym od swojego nabywcy).

Termin uruchomienia systemu jest już bardzo bliski, a brak jednoznacznych wytycznych w zakresie nieodpłatnych wydań rodzi poważne ryzyko interpretacyjne dla przedsiębiorców

Jest więc w tym zakresie rozbieżność między przedsiębiorcami – którzy w ocenie obowiązku poboru kaucji kierują się literalnym brzmieniem przepisów ustawy i definicją sprzedaży wynikającą z kodeksu cywilnego – a niektórymi operatorami systemu kaucyjnego, którzy skłaniają się ku bardziej funkcjonalnemu podejściu, opierającemu się na późniejszym zwrocie opakowania przez konsumenta.

Problem ten dodatkowo się komplikuje, gdy weźmiemy pod uwagę, że część wydań nieodpłatnych (np. różnego rodzaju wydania gratisowe) może być traktowana jako czynność powiązana ze sprzedażą, ponieważ takie podejście pojawia się w interpretacjach indywidualnych wydawanych na podstawie innych regulacji podatkowych lub danin publicznych. W takich przypadkach potrzeba poboru kaucji najpewniej wystąpi, mimo że na pierwszy rzut oka transakcja wygląda na nieodpłatną.

Nie ma więc pewności co do tego, kiedy faktycznie powstaje lub nie powstaje obowiązek poboru kaucji.

Przedsiębiorcom brakuje narzędzi, żeby uzyskać pewność, co mają robić

W odniesieniu do obowiązku (lub braku obowiązku) poboru kaucji przedsiębiorcy mają dość istotnie ograniczone możliwości uzyskania oficjalnego potwierdzenia prawidłowości przyjętego podejścia. Przepisy dotyczące systemu kaucyjnego nie są przepisami prawa podatkowego, w związku z czym nie można w tej kwestii wystąpić o interpretację indywidualną w trybie ordynacji podatkowej.

Z kolei prawo przedsiębiorców, które umożliwia złożenie wniosku o interpretację do właściwego organu, odnosi się wyłącznie do regulacji, z których wynika obowiązek zapłaty danin publicznych. Tymczasem kaucja, mająca charakter środków przekazywanych operatorowi systemu, wydaje się nie spełniać tej przesłanki. A zatem uzyskanie jednoznacznego stanowiska organów co do obowiązku poboru kaucji poprzez złożenie wniosku o wydanie interpretacji indywidualnej może okazać się w praktyce niewykonalne.

Oczywiście możliwe jest znalezienie alternatywnego sposobu zadania pytania – przy odpowiednim ujęciu zagadnienia – jednak szkoda, że w odniesieniu do tak istotnych i systemowych zmian, dotyczących tak wielu podmiotów, nie przewidziano ścieżki interpretacyjnej umożliwiającej uzyskanie wiążącego stanowiska bez konieczności lawirowania w ramach obowiązujących procedur.

Odpowiedź ministerstwa nie byłaby wiążąca

Przedsiębiorcy mogą także zwrócić się o zajęcie stanowiska do właściwego resortu (w ramach Ministerstwa Klimatu i Środowiska), ale wówczas należy mieć na uwadze, że otrzymana odpowiedź nie będzie miała charakteru wiążącego. Będzie wyłącznie swoistego rodzaju wskazówką dotyczącą preferowanego przez MKiŚ postępowania.

Termin uruchomienia systemu jest już bardzo bliski, a brak jednoznacznych wytycznych w zakresie nieodpłatnych wydań rodzi poważne ryzyko interpretacyjne dla przedsiębiorców. Niezbędne jest zatem nie tylko uważne przeanalizowanie konkretnych przypadków i zidentyfikowanie ryzyk, ale również zweryfikowanie możliwości zabezpieczenia własnego interesu. ©℗