W czwartej wersji projektu nowelizacji ustawy o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1863 ze zm.; dalej: u.k.s.c.) przewidziano możliwość występowania do sądu o zawieszenie działalności podmiotu kluczowego wpisanego do Krajowego Rejestru Sądowego do czasu usunięcia uchybień lub zaprzestania naruszeń. Problem w tym, że nie ma takiej procedury.

Powodem sankcji będzie niezastosowanie się do nakazu lub decyzji organu cyberbezpieczeństwa. W praktyce może to oznaczać np. opóźnienie wdrożenia zaleceń wynikających z audytu systemu informatycznego. Już wcześniej projekt u.k.s.c. przewidywał surowe konsekwencje dla podmiotów kluczowych niestosujących się do nakazów organu cyberbezpieczeństwa. Jak pisaliśmy w DGP, firmom prowadzącym działalność na podstawie koncesji lub zezwolenia grozi ich zawieszenie albo ograniczenie ich zakresu. Dotyczy to m.in. takich sektorów, jak: górnictwo, wytwarzanie i przesyłanie energii czy gospodarowanie odpadami, a także aptek i hurtowni farmaceutycznych.

Stojące za projektem Ministerstwo Cyfryzacji uspokaja, że te środki będą stosowane tylko w ostateczności. Teraz okazuje się, że najnowszych sankcji zwyczajnie nie będzie można zastosować. Zwraca na to uwagę w swojej opinii Ministerstwo Sprawiedliwości.

Przede wszystkim projekt „nie precyzuje, do którego sądu organ cyberbezpieczeństwa ma się zwrócić” – zauważa MS w opublikowanym wczoraj stanowisku. „Wydaje się, że intencją projektodawcy było, aby był to sąd rejestrowy, ale nie może to pozostawać w sferze domysłów” – dodaje.

Problem jest jednak dużo poważniejszy. „Nie ma takiego mechanizmu jak zawieszenie działalności przedsiębiorcy przez sąd” – wskazuje bowiem resort sprawiedliwości. Jak wyjaśnia, ustawowe i wykonawcze przepisy rejestrowe dotyczące KRS po prostu nie przewidują takiej instytucji. Nie jest to także przewidziane w systemie teleinformatycznym obsługującym KRS ani w systemie obsługi wydziałów KRS (SOW KRS) służącym do zakładania spraw, edycji i wydawania orzeczeń.

„Nie będzie zatem możliwości realizacji takiego przepisu” – kwituje MS.

Jak dodaje, w tej sytuacji bezprzedmiotowe są projektowane przepisy przewidujące wznowienie działalności przedsiębiorcy po usunięciu uchybień lub zaprzestaniu naruszeń.©℗