Prowadzenie przez aptekę akcji rabatowej, w ramach której pacjentom nabywającym produkty lecznicze wydawane na receptę, oferuje się zniżkę bądź bon na kolejne zakupy, nie stanowi reklamy produktów leczniczych – do takich wniosków doszedł Maciej Szpunar, rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-517/23.
Tym samym rzecznik TSUE stwierdził, że tego rodzaju praktyka nie może być zabroniona w oparciu o przepisy unijnego prawa, które nie pozwalają na promowanie leków na receptę.
Sprawa dotyczy niderlandzkiej apteki wysyłkowej DocMorris, która począwszy od 2012 r. prowadziła akcje rabatowe związane ze sprzedażą leków przepisywanych na receptę. Podstawowym mechanizmem zachęcającym do wybrania tej apteki było zaoferowanie pacjentowi wymiernych korzyści finansowych. Przykładowo w zamian za zrealizowanie recepty właśnie w tej aptece, pacjent otrzymywał bon uprawniający go do uzyskania rabatu na kolejne produkty lecznicze lub też uzyskiwał upust od ceny leku na receptę. Zdaniem niemieckiego organu reprezentującego środowisko farmaceutów, tego rodzaju praktyka stanowiła naruszenie niemieckich przepisów ustalających sztywne ceny leków na receptę. Na tej podstawie ten organ złożył do sądu wniosek o wydanie zarządzeń tymczasowych zakazujących aptece dalszego reklamowania się z powołaniem się na bony i rabaty od cen leków na receptę.
Sąd początkowo uwzględnił wnioski przeciwko aptece DocMorris i zabronił jej dalszego rozpowszechniania budzących kontrowersje reklam. Jednak po wydaniu przez TSUE wyroku z 19 października 2016 r. w sprawie C – 148/15 zarządzenia tymczasowe zostały uchylone. W związku z tym apteka zażądała od organu farmaceutycznego odszkodowania za niezasadne zarzuty, skutkujące tymczasowym zakazem reklamowania się przez aptekę. Pozew o odszkodowanie został odrzucony przez sąd I instancji, a sprawa swój finał znalazła w niemieckim federalnym trybunale sprawiedliwości, który zwrócił się po pomoc do TSUE.
Podstawowe wątpliwości dotyczyły tego, czy unijne prawo zezwala na reklamowanie się aptek w sposób zaprezentowany przez aptekę DocMorris. TSUE zapytano również o to, jak należy rozumieć unijną regulację zakazującą reklamowania produktów leczniczych dostępnych wyłącznie na receptę. Istotne było to, czy akcja rabatowa polegająca na przyznawaniu bonów w zamian za zakupienie przepisanego przez lekarza leku w danej aptece może zostać nazwana ,,nielegalną reklamą” i w związku z tym zabroniona.
W przeprowadzonej przez siebie analizie prof. Szpunar wskazał na konieczność rozróżnienia pomiędzy reklamą, w której apteka nakłania bezpośrednio do zakupu określonego produktu na receptę, od reklamy, w której nakłania się klienta do wyboru określonej placówki aptecznej. Przykładem pierwszej niezgodnej z prawem UE reklamy jest ta, w której pacjent w zamian za zakup np. trzech leków na receptę uzyska upust w wysokości 15 proc. Natomiast przykładem drugiej, zgodnej z unijnymi przepisami reklamy jest ta stosowana przez aptekę DocMorris. ©℗
orzecznictwo
Podstawa prawna
Opinia rzecznika generalnego TSUE z 24 października 2024 r. w sprawie C – 517/23 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia