Do ponownych konsultacji publicznych trafił właśnie projekt ustawy o podmiotach obsługujących kredyty i nabywcach kredytów (nr z wykazu: UC5). Głównym celem nowych regulacji jest umożliwienie bankom prostszego zbywania nieobsługiwanych kredytów, to znaczy tych, z których spłatą dłużnik spóźnia się o co najmniej trzy miesiące.

Dziś banki za ułamek wartości sprzedają całe pakiety tego typu umów kredytowych wyspecjalizowanym podmiotom, które zajmują się odzyskiwaniem należności. Cały ten mechanizm jest jednak stosunkowo trudny do zrealizowania oraz czasochłonny, co zniechęca banki do regularnego pozbywania się niespłacanych kredytów. W rezultacie prowadzi to do niebezpiecznego dla stabilności finansowej zjawiska akumulacji nieobsługiwanych kredytów.

Dzięki nowym przepisom proces zbywania tego rodzaju umów ma przyspieszyć. Jak podkreśla jednak resort finansów, na nowych regulacjach nie ucierpią także sami kredytobiorcy. O ich bezpieczeństwo zadba Komisja Nadzoru Finansowego, która będzie sprawowała kontrolę nad tym sektorem. Przepisy mają zagwarantować, że dłużnicy nie będą nękani niepotrzebnymi telefonami ani niepokojeni nagłymi wizytami windykatorów.

Przedstawiony przez resort finansów projekt to kolejna przymiarka rządu do uchwalenia przepisów implementujących unijną dyrektywę 2021/2167. Po raz pierwszy projekt ustawy przedstawił w 2023 r. rząd Zjednoczonej Prawicy – wówczas odbyły się pierwsze konsultacje społeczne w sprawie projektu. Następnie, po zmianie rządów, projekt został opublikowany w RCL na początku kwietnia – wtedy jednak skierowano go jedynie do uzgodnień resortowych. Dopiero teraz propozycja resortu finansów trafiła do zainteresowanych nią podmiotów, które na wyrażenie opinii mają czas zaledwie do 6 czerwca. ©℗