Obok aukcji pasma C na ogólnopolskie sieci komórkowe piątej generacji (5G) otwiera się pole do rozwoju sieci prywatnych. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej wydał bowiem zarządzenie w sprawie planu zagospodarowania częstotliwości z zakresu 3800–4200 MHz.

Określa ono zasady przydziału pasma na sieci działające np. na terenie danego przedsiębiorstwa czy jednostki samorządu terytorialnego (JST). Dostępne częstotliwości podzielono tak, że zakres 3800-3900 MHz będzie przeznaczony na własne potrzeby JST, a pozostała część pasma – dla innych podmiotów. Można się ubiegać o bloki szerokości stanowiącej wielokrotność 10 MHz, ale w su- mie nie więcej niż o 100 MHz. Jeden podmiot może wnioskować o pasmo na obszarze do 20 gmin – jeżeli chce świadczyć publiczne usługi telekomunikacyjne. Sieci budowanych na własne potrzeby ten limit nie obowiązuje. – Sieci prywatne są często wskazywane jako te, których rozwój przyspieszy dzięki technice 5G – stwierdza Paweł Deoniziak, naczelnik departamentu częstotliwości w UKE. Przyczynią się do tego cechy 5G, m.in. niskie opóźnienie sygnału. Prywatne sieci 5G mogą wspierać automatyzację przemysłu, opomiarowanie miast czy lokalną logistykę. – Pozwalają przy tym na sprawniejsze zarządzanie maszynami, a życie lokalnych społeczności mogą uczynić bardziej efektywnym – dodaje Paweł Deoniziak. Sławomir Pietrzyk, prezes firmy IS-Wireless, dostarczającej rozwiązania dla 5G, podkreśla, że sieci prywatne można projektować stosownie do indywidualnych potrzeb danej firmy czy samorządu. – 5G może teraz być rozwijane także lokalnie, m.in. tam, gdzie dotychczas zasięg sieci komórkowej był słaby lub w ogóle nie występował – stwierdza. Z badania EY „Reimagining Industry Futures Study” wynika, że w ciągu maksymalnie trzech lat w sieć 5G zamierza zainwestować większość (57 proc.) przedsiębiorstw na świecie. Co piąta badana firma już taką inwestycję prowadzi. Dla połowy organizacji wdrażających 5G lub mających takie plany do głównych strategii należy pozyskanie częstotliwości i budowa własnej sieci. Większą gotowość do wyboru tego ostatniego rozwiązania zanotowano w Ameryce i Azji (po 52 proc.) niż w Europie (48 proc.).

Oprac. Elżbieta Rutkowska
ikona lupy />
Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe