Stale przybywa przypadków, gdy ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania bankowi, a w konsekwencji dług obciąża spadkobierców zmarłego.

Niestety z praktyki bankowej wynika, że nie zawsze kredytobiorca korzystający z polisy na życie jako zabezpieczenia kredytu podaje prawdziwe dane wobec towarzystwa ubezpieczeniowego. Zgodnie z prawem jest obowiązany podać do wiadomości ubezpieczyciela wszystkie znane sobie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach (art. 815 kodeksu cywilnego). Z punktu widzenia ubezpieczyciela i jego odpowiedzialności są one niezbędne do oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Od ich aktualności i prawdziwości zależy też zakres ewentualnej odpowiedzialności ubezpieczeniowej. Nie bez powodu bowiem przepisy określają umowy ubezpieczenia jako kontrakty najwyższego zaufania.

W przypadku ubezpieczeń na życie (art. 834 k.c.) odmienność regulacji wynika z faktu, że zmiany stanu zdrowia ubezpieczonego, o które mogłoby chodzić, są w pewnym stopniu objęte ryzykiem takiego ubezpieczenia. Jeżeli do zdarzenia powodującego powstanie obowiązku ubezpieczeniowego doszło po upływie lat trzech od zawarcia umowy ubezpieczenia na życie, ubezpieczyciel nie może podnieść zarzutu, że przy zawieraniu umowy podane zostały przez ubezpieczonego wiadomości nieprawdziwe, w szczególności że zatajona została choroba osoby ubezpieczonej. Umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą ewentualnie ten termin skrócić.

Aby przełożyć na konkretne sytuacje – we wniosku o objęcie ubezpieczonego polisą ubezpieczeniową na życie ubezpieczyciel zazwyczaj pyta, czy ubezpieczony w okresie ostatnich 12 miesięcy nie chorował na nowotwór złośliwy, w tym białaczkę, chorobę niedokrwienną serca, w tym zawał serca, udar mózgu, cukrzycę insulinozależną czy marskość wątroby. Jeśli ubezpieczony nie odpowie na te pytania zgodnie z prawdą, a w okresie do trzech lat od daty zawarcia umowy ubezpieczenia nastąpi jego zgon z któregoś ze wskazanych powodów, to ubezpieczyciel jest zwolniony z wypłaty odszkodowania właśnie z uwagi na zatajenie ważnych informacji dotyczących stanu zdrowia. Pamiętać należy, iż we wniosku o zawarcie umowy wyrażona jest zgoda na przekazywanie do ubezpieczyciela przez podmioty wykonujące działalność leczniczą informacji o okolicznościach związanych z oceną ryzyka ubezpieczonego, w tym weryfikacji informacji o stanie zdrowia, a także o przyczynie śmierci w przypadku wystąpienia takiego zdarzenia. Towarzystwo ubezpieczeniowe ma więc prawo do weryfikacji wniosku o wypłatę odszkodowania. Karta zgonu stanowi dokument urzędowy, więc sporządzone w tym dokumencie zapisy o przyczynie zgonu są wiążące dla ubezpieczyciela.

Jeśli ubezpieczony nie odpowie na pytania zgodnie z prawdą, to ubezpieczyciel jest zwolniony z wypłaty odszkodowania z uwagi na zatajenie informacji

Jeśli zatem ubezpieczony kredytobiorca we wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia pominie istotne informacje o chorobach, o które pyta ubezpieczyciel, a nastepnie w ciągu trzech lat nastąpi jego zgon na jedną ze wskazanych we wniosku chorób niepodanych lub zatajonych, to ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania bankowi, który posiada przelew wierzytelnosci do umowy ubezpieczenia. Tak skutek przewidziano w art. 815 par. 3 k.c. Ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za następstwa okoliczności, które mimo istnienia obowiązków określonych w art. 815 par. 1–21 k.c. nie zostały podane do jego wiadomości.

Zatem zatajenie prawdy o chorobach przewlekłych nie popłaca. Warto w tym miejscu wspomnieć też o innych przyczynach odmowy wypłaty odszkodowania z polisy na życie. Są to sytuacje związane z samobójstwami osób ubezpieczonych.

Zgodnie z art. 833 kc przy ubezpieczeniu na życie samobójstwo ubezpieczonego nie zwalnia ubezpieczyciela od obowiązku świadczenia, jeżeli samobójstwo nastąpiło po upływie dwóch lat od zawarcia umowy ubezpieczenia. Umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia mogą skrócić ten termin, nie bardziej jednak niż do sześciu miesięcy.

Śmierć samobójcza nie może być bowiem uznana za wypadek losowy i w konsekwencji – za wypadek ubezpieczeniowy. Ustawodawca jednakże zobowiązuje ubezpieczyciela po upływie określonego czasu do wypłaty świadczenia, jeżeli śmierć ubezpieczonego była skutkiem samobójstwa. Względy humanitarne skłoniły do zakazania ubezpieczycielom powoływania się na samobójczy charakter śmierci ubezpieczonego, gdy nastąpiła ona po upływie dwóch lat od zawarcia umowy.

Wypisując zatem wniosek o ubezpieczenie, zwracajmy baczną uwagę na pytania towarzystwa ubezpieczeniowego i nie zatajajmy istotnych informacji, gdyż ich brak może przysporzyć kłopotów spadkobiercom, którzy będą musieli spłacać zobowiązania wobec banku.©℗