Rzecznik praw obywatelskich zwrócił się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z interwencją w sprawie sytuacji osób korzystających z energii elektrycznej do budowy domu na własne potrzeby. Tacy odbiorcy wpadli w lukę, która nie pozwala im skorzystać z żadnego z mechanizmów osłony przed podwyżkami cen prądu.
Rzecznik praw obywatelskich zwrócił się do Ministerstwa Klimatu i Środowiska z interwencją w sprawie sytuacji osób korzystających z energii elektrycznej do budowy domu na własne potrzeby. Tacy odbiorcy wpadli w lukę, która nie pozwala im skorzystać z żadnego z mechanizmów osłony przed podwyżkami cen prądu.
Od 1 grudnia 2022 r. przedsiębiorstwa energetyczne mają obowiązek stosować w rozliczeniach z uprawnionymi odbiorcami cenę maksymalną. Dla gospodarstw domowych kwota wynosi 693 zł/MWh. Dla małych i średnich przedsiębiorców, samorządów oraz podmiotów użyteczności publicznej, takich jak szpitale, szkoły czy schroniska dla zwierząt – 785 zł/MWh. Grupę uprawnionych wyznaczyła ustawa o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparcie niektórych odbiorców w 2023 r. (Dz.U. 2022 poz. 2243). Gospodarstwa domowe do pewnej wysokości zużycia zapłacą nawet mniej, bo obejmuje je także ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej (Dz.U. z 2022 r. poz. 2127). Jej przepisy zapewniają płatność za energię w nadchodzącym roku według taryf na rok 2022. To zamrożenie w wersji podstawowej obejmie zużycie do 2 MWh, podwyższony limit będzie dotyczył określonych grup – rolników, posiadaczy Karty Dużej Rodziny i osób z niepełnosprawnościami.
Jak informowaliśmy na łamach DGP, obecny kształt przepisów wyklucza wsparcie dla odbiorców energii elektrycznej pobieranej w trakcie budowy domu na własne potrzeby mieszkaniowe. Taka budowa nie odbywa się w ramach prowadzenia działalności gospodarczej, stąd nie kwalifikuje się do objęcia ceną maksymalną dla przedsiębiorstw. Zarazem dom w budowie to jeszcze nie gospodarstwo domowe, więc nie dotyczą go rozwiązania dla tej grupy odbiorców. To oznacza, że prąd dostarczany na place budowy indywidualnych inwestorów będzie w przyszłym roku sprzedawany po cenach rynkowych, które obecnie są znacznie wyższe od tych wyznaczonych przez uchwalone w październiku przepisy. Potwierdziły to pytane przez nas spółki energetyczne.
Jak przekazał nam nasz czytelnik, Biuro RPO poinformowało go po przyjęciu jego wniosku w tej sprawie, że wystąpiło do MKiŚ o informację, czy resort planuje działania w celu wsparcia budujących domy na własne potrzeby. W swym wystąpieniu zwraca uwagę na różnice w traktowaniu tych, którzy stawiają dom dla samych siebie i mniejszych deweloperów, którzy, o ile należą do sektora małych i średnich przedsiębiorstw, mogą już korzystać z ceny maksymalnej. Zdaniem przedstawicieli RPO inne podejmowane przez rząd działania legislacyjne mające pobudzić budowę domów i mieszkań każą postawić pytanie, czy nieobjęcie części budujących nie jest „niezamierzonym pominięciem legislacyjnym”. Pismo w tej sprawie zostało wysłane do ministerstwa pod koniec listopada, na razie nie jest znana odpowiedź.
W odpowiedzi na naszą prośbę o zajęcie stanowiska, przesłaną jeszcze w połowie listopada, MKiŚ odparło w ubiegłym tygodniu, że obecnie nie planuje zmian w przepisach. Resort podkreślił, że mechanizm zamrożenia cen ma pomóc odbiorcom zużywającym energię na potrzeby prowadzonych gospodarstw domowych, w tym konsumentom szczególnie wrażliwym, dla których określono podwyższone limity zużycia. Jak dodaje ministerstwo, „na etapie realizacji inwestycji, tj. budowy domu, nie korzysta się z energii elektrycznej na potrzeby prowadzenia gospodarstwa domowego”, bo „z oczywistych względów nie mamy do czynienia z zamieszkiwaniem i gospodarowaniem”. Resort zadeklarował tylko, że będzie „obserwował i analizował” skutki wdrożenia przepisów. ©℗
Pozostało
63%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama