Prowadzę działalność gastronomiczną w nadmorskiej gminie i mam tzw. ogródek. Rusza sezon, a gmina przyjęła uchwałę w sprawie opłaty targowej. Zwolniła od niej sprzedaż na targowiskach stanowiących mienie gminy. Prowadzimy handel na terenie prywatnym, więc nasza firma i inne muszą płacić codziennie niemal 100 zł opłaty targowej, co daje w skali miesiąca znaczne kwoty. Czy gmina może też zwolnić nasz handel z opłat?

Z art. 15 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych (dalej: u.p.o.l.) wynika, że rada gminy może wprowadzić opłatę targową. Pobiera się ją „od osób fizycznych, osób prawnych oraz jednostek organizacyjnych nieposiadających osobowości prawnej, dokonujących sprzedaży na targowiskach”. Natomiast targowiskami są wszelkie miejsca, w których jest prowadzona sprzedaż. Wprowadzenie opłaty targowej jest dla gminy fakultatywne, a rada gminy ma możliwość określenia jej także za sprzedaż na targowiskach/terenach prywatnych.
W orzecznictwie sądowym akcentuje się, że dla ustalenia opłaty targowej nie ma większego znaczenia, w jakim miejscu prowadzona jest sprzedaż oraz czy ma ona charakter stały czy okazjonalny. Skoro bowiem o pobieraniu opłaty decyduje sprzedaż towaru, uprawnione jest jej pobieranie również za prowadzenie sprzedaży poza miejscami do tego wyznaczonymi. Bez znaczenia dla uiszczania opłat targowych jest także to, czy handel jest prowadzony na gruntach państwowych, komunalnych czy prywatnych. „Obowiązek uiszczenia opłaty targowej powstaje z mocy prawa z chwilą faktycznego podjęcia czynności handlowych zmierzających do dokonania sprzedaży (niezależnie od skutku) w każdym miejscu danej gminy, a nie tylko w miejscach do tego celu wyznaczonych” (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie z 13 września 2016 r., sygn. akt I SA/Kr 554/16). W praktyce do poboru opłaty wyznacza się m.in. osoby prawne i osoby fizyczne prowadzące targowisko.
O wysokości opłaty targowej decyduje rada gminy na podstawie upoważnienia ustawowego z art. 19 pkt 1 u.p.o.l., gdzie postanowiono, że „stawka opłaty targowej nie może przekroczyć określonego maksymalnego limitu”. W 2022 r. wynosi on 852,75 zł.
Rada gminy może też wprowadzić zwolnienia, ale nie mogą one preferować wyłącznie targowisk gminnych. Podkreślono to wyraźnie w jednym z najnowszych rozstrzygnięć nadzorczych Regionalnej Izby Obrachunkowej w Gdańsku (uchwała nr 087/g120/P/22 z 12 maja 2022 r., bip.gdansk.rio.gov.pl). W tej uchwale również analizowano legalność zwolnienia z opłaty targowej tylko sprzedaży prowadzonej podczas, w miejscu i w związku z imprezami organizowanymi z udziałem miasta. Organ nadzoru stwierdził m.in., że wspomniane zwolnienie z opłaty targowej posiada cechy zwolnienia podmiotowo-przedmiotowego, nie odnosi się bowiem wyłącznie do przedmiotu opodatkowania. Wskazuje natomiast, że ze zwolnienia korzystać będą osoby dokonujące sprzedaży „podczas, w miejscu i w związku z imprezami organizowanymi z udziałem miasta”. Sprzedaż dokonywana zatem podczas imprez organizowanych przez inne niż miasto podmioty będzie opodatkowana opłatą targową na zasadach ogólnych. Jednocześnie zaznaczono, że „organy stanowiące gminy mogą natomiast, w zakresie określonym w ustawie, ustalać konkretną wysokość podatków i opłat lokalnych oraz zwolnienia o charakterze przedmiotowym”.
Opisane przez czytelnika zwolnienie jest zatem nielegalne, bo preferuje tylko gminne targowiska. Gmina może jednak wprowadzić zwolnienie przedmiotowe: dla sezonowej sprzedaży w ogródkach przylegających do lokali gastronomicznych. Warto więc wystąpić do wójta, aby wniósł projekt zmiany uchwały z ustanowieniem tego rodzaju zwolnienia.
O podobnym problemie pisaliśmy w dodatku Firma i Prawo z 10 maja 2022 r. („Nie wolno faworyzować wyłacznie gminych targowisk”. DGP nr 89). ©℗
Podstawa prawna
• art. 15, art. 19 pkt 1 ustawy z 12 stycznia 1991 r. o podatkach i opłatach lokalnych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1170; ost.zm. Dz.U. z 2021 r. poz. 2290)